Metropolita gdański ks. Tadeusz Gocłowski nie przyjmie tytułu Honorowego Obywatela Miasta Gdańska - informuje Rzeczpospolita.
Rada Miasta chciała utytułować hierarchę Kościoła z okazji nadchodzących rocznic: 50-lecia kapłaństwa i 75. urodzin. Metropolita miał być uhonorowany za zaangażowanie na rzecz wolności i niepodległości w latach 80. Abp zgodził się na przyjęcie tytułu. Jednak inicjatywę prezydenta Pawła Adamowicza i szefa rady Bogdana Oleszka (obaj PO) publicznie skrytykował wyrzucony kilka lat temu z PO, dziś opozycyjny radny, Wiesław Kamiński. - To wykorzystywanie autorytetu arcybiskupa i Kościoła w kampanii wyborczej - stwierdził. Po wypowiedzi Oleszka arcybiskup zadzwonił do prezydenta Gdańska i wycofał zgodę na przyjęcie tytułu. Twierdzi, że nie chce, aby jego osoba była elementem rozgrywek i sporów politycznych.
Organizacja wspiera mieszkańców tego terenu za pośrednictwem Caritas Jerozolima.
W środę odbyło się kilka pogrzebów ofiar, wśród których były całe rodziny.
Na to trzydniowe, międzynarodowe spotkanie przybędzie ok. 30 osób z Polski.