Dwie osoby - kobieta i mężczyzna - zostały aresztowane w Kanadzie pod zarzutem przygotowywania zamachu terrorystycznego - podała we wtorek policja. Celem ataku miał być parlament prowincji Kolumbia Brytyjska.
Dwoje zamachowców umieściło w poniedziałek bomby pod budynkiem parlamentu prowincji Kolumbii Brytyjskiej w mieście Victoria. Do ich konstrukcji użyli garnków do gotowania pod ciśnieniem, a więc takich, jakich użyto niedawno w zamachu na mecie maratonu w Bostonie.
Ładunki, jak podają kanadyjskie media, miały wybuchnąć w poniedziałek, podczas Canada Day, czyli kanadyjskiego święta narodowego.
Zatrzymani w miejscowości Abbotsford 30-letnia kobieta i 39-letni mężczyzna urodzili się w Kanadzie. Jak podaje policja, "zainspirowała ich ideologia Al-Kaidy". Według policyjnych informacji, zagrożenie było rzeczywiste, jednak współpracujące służby - policja federalna (RCMP), kanadyjski wywiad(CSIS) i służby graniczne - odpowiednio wcześnie wykryły plany zamachu terrorystycznego.
Minister bezpieczeństwa publicznego Vic Toews powiedziała we wtorek na konferencji prasowej, że dochodzenie o kryptonimie Project Souvenir rozpoczęto w lutym br. "Wczorajsze zatrzymania dowodzą, że terroryzm nadal jest rzeczywistym zagrożeniem dla Kanady" - podkreślił Toews.
Na razie policja nie podaje więcej informacji. Zatrzymani pojawili się we wtorek na krótko przed sądem, ponownie staną przed nim za tydzień.
Ochrona budynku oddała w kierunku napastników strzały ostrzegawcze.
Zawsze mamy wsparcie ze strony Stolicy Apostolskiej - uważa ambasador Ukrainy przy Watykanie.
19 listopada wieczorem, biskupi rozpoczną swoje doroczne rekolekcje.
Konferencja odbywała się w dniach od 13 do 15 listopada w Watykanie.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.