Biskupi USA i Meksyku odprawili 2 listopada Mszę przy dwóch ołtarzach przystawionych do muru wznoszonego na granicy amerykańsko-meksykańskiej. Już od kilku lat hierarchowie obu krajów wspólnie sprawują Eucharystię w Dzień Zaduszny.
Tegoroczna liturgia nabrała szczególnego znaczenia, gdyż prezydent George Bush ostatecznie podpisał ustawę zezwalającą na wzniesienie muru pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Meksykiem. Bp Renato Ascencio León, członek Papieskiej Rady do spraw Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących zwrócił uwagę, że przedstawiciele obydwu episkopatów ustawiają ołtarze na swoim terytorium, pozostając w jedności mimo wznoszonych barier. Biskupi meksykańscy wielokrotnie dystansowali się od wznoszenia „muru wstydu” podkreślając, że wyzwaniem nowego tysiąclecia jest budowanie mostów łączących zwaśnione narody, a nie murów. Każdego roku przez granicę meksykańsko-amerykańską przechodzi prawie 350 tys. emigrantów. Stany Zjednoczone chcą tę liczbę zmniejszyć budując 1200 km muru i zasieków.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.