Dwoje ekspertów ONZ ds. broni chemicznej Ake Sellstroem i Angela Kane przyjechało w środę do Damaszku - podała agencja AFP. Będą rozmawiać z władzami na temat przygotowania oenzetowskiej misji, która zbada zarzuty dotyczące stosowania gazów bojowych w Syrii.
Sellstroem jest szwedzkim naukowcem, który w marcu został wyznaczony przez ONZ na szefa misji badającej kwestię zastosowanie w Syrii broni chemicznej; Kane jest Wysokim Przedstawicielem Sekretarza Generalnego ONZ ds. Rozbrojenia.
"W odpowiedzi na zaproszenie syryjskiego rządu pani Kane i pan Sellstroem przybyli do Syrii z oficjalną dwudniową wizytą, podczas której spotkają się z wysokimi przedstawicielami syryjskich władz" - powiedział przedstawiciel ONZ w Damaszku Chaled al-Masri.
Kane poinformowała po przyjeździe, że wraz z Sellstroemem będzie przygotowywać grunt pod śledztwo w sprawie użycia broni chemicznej.
11 lipca rzecznik ONZ poinformował, że Sellstroem i Kane "przyjęli zaproszenie syryjskiego rządu, by udać się do Damaszku, aby zakończyć konsultacje" w sprawie utworzenia misji oenzetowskiej, która na terytorium Syrii zbadałaby zarzuty dotyczące użycia broni chemicznej.
Syryjski reżim nalegał, by eksperci ONZ skoncentrowali się na domniemanym użyciu toksycznego gazu (sarinu) przez opozycję w marcu, podczas ataku w pobliżu Aleppo. Na początku lipca ambasador Rosji przy ONZ Witalij Czurkin powiedział, że Moskwa ma dowody, iż w Syrii sarinu użyli powstańcy, a nie wojska wierne prezydentowi Baszarowi el-Asadowi. W pobliżu Aleppo zginęło ponad 20 osób.
Zarówno siły rządowe jak i powstańcy obwiniają się nawzajem o stosowanie broni chemicznej. Każda ze stron konfliktu utrzymuje, że nie użyła gazu bojowego.
Według ONZ władze w Damaszku nie zezwalały dotąd, by eksperci zajęli się również oskarżeniami, sformułowanymi przez Francję i Wielką Brytanię, iż to armia wierna Asadowi użyła w grudniu 2012 roku sarinu w walkach z powstańcami w Hims. Wizyty śledczych w tym miejscu domaga się sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun.
4 czerwca szef francuskiego MSZ Laurent Fabius oskarżył reżim Asada o użycie, przynajmniej raz, sarinu przeciwko rebeliantom w Syrii. Dziesięć dni później USA powtórzyły te zarzuty pod adresem reżimu w Damaszku.
W Syrii trwa od marca 2011 roku konflikt zbrojny, w którym zginęło około 100 tys. ludzi.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.