Nie będzie umowy z powodu nauki religii

Na razie nie przewiduje się podpisania układu państwowego Berlina ze Stolicą Apostolską. Na przeszkodzie stoją nie rozwiązane problemy związane z nauczaniem religii, oświadczył arcybiskup Berlina, kard. Georg Sterzinsky, po rozmowie w senacie. Urzędujący burmistrz stolicy Niemiec Klaus Wowereit twierdzi, że senat jest za podpisaniem układu. Spośród niemieckich krajów związkowych Konkordatów ze Stolicą Apostolską nie mają jedynie Berlin, Hesja i Szlezwik-Holsztyn. Namiastką oficjalnego układu dla Berlina jest tam "protokół zamykający". Został on zawarty w 1991 r. przez senat Berlina Zachodniego i kurię diecezjalną i obowiązuje na terenie całego landu Berlina. Rozmowy z Watykanem utknęły we martwym punkcie przed ośmiu laty ze względu na kwestie związane z nauczaniem religii. Kwestia ta została wyłączona z układu między Berlinem a Kościołem ewangelickim. Kościoły chcą, aby nauka religii stanowiła równouprawnioną alternatywę dla nauki etyki. Obecnie, z inicjatywy obywateli, są zbierane podpisy pod apelem o referendum w tej sprawie. Niedawne spotkanie kard. Sterzinsky'ego z burmistrzem Berlina było pierwszym na tym szczeblu, a doszło do niego z inicjatywy kardynała. Burmistrz zapewnił o konstruktywnym przebiegu rozmów, m.in. na temat dodatkowych pieniędzy na prace renowacyjne w berlińskiej katedrze św. Jadwigi. Burmistrz Berlina wyraził też nadzieję na rychłą wizytę papieża Benedykta XVI w stolicy Niemiec. Te oczekiwania "schłodził" kard. Sterzinsky podkreślając, że choć papież jest "w zasadzie" skłonny przyjechać, to jednak "nie należy oczekiwać, że do wizyty dojdzie w najbliższym czasie".