Po sześciu latach od zaskarżenia ustawy aborcyjnej słowacki Trybunał Konstytucyjny utrzymał możliwość usuwania ciąży do 12. tygodnia życia bez podania przyczyny - napisała Rzeczpospolita.
Sędziowie zakwestionowali jednak rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia, które pozwalało usuwać ciążę do 24. tygodnia na podstawie zaleceń lekarza, o ile powodem mogły być „wady genetyczne płodu”. Zdaniem mediów, decyzję opóźniły naciski lewicowej koalicji premiera Roberta Fico. - Będziemy nadal walczyć o zmianę ustawy w kraju, gdzie trzy czwarte obywateli deklaruje wyznanie katolickie - zapowiedział rzecznik episkopatu Józef Kovaczik. Wcześniej biskupi apelowali do Trybunału o ochronę życia poczętego. - Ten werdykt jest oburzający. Artykuł 15. konstytucji głosi, że „każdy ma prawo do życia, a życie zasługuje na ochronę jeszcze przed narodzeniem” - podkreśla Daniel Lipszyc, minister sprawiedliwości w prawicowym rządzie premiera Dzurindy, który w imieniu deputowanych zaskarżył w roku 2001 ustawę aborcyjną. Prawica, która współrządziła Słowacją w latach 1998 - 2006, zdołała wywalczyć jedynie możliwość odmowy usunięcia ciąży przez lekarzy, którzy uznają, że taki zabieg jest sprzeczny z ich sumieniem.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.