Uczniowie napisali już pilotażowy egzamin, choć w planach Ministerstwa Edukacji do 2015 roku matury z religii nie ma - pisze Rzeczpospolita.
Egzamin odbył się po Wielkanocy. Na lekcjach katechezy pisało go 200 uczniów drugich klas kilkunastu liceów w diecezjach płockiej i szczecińsko-kamieńskiej. Wyniki będą znane 30 kwietnia. - Były część testowa i wypracowanie - mówi ks. prof. Piotr Tomasik, członek Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski. Podkreśla przy tym, że był to właściwie egzamin pre-pilotażowy, bo pilotażowym j est próbna matura. Co na to Centralna Komisja Egzaminacyjna, która jest odpowiedzialna za przeprowadzanie egzaminów? - Kościół swoje pilotaże matury przeprowadza niezależnie od nas. Ma do tego prawo na lekcjach katechezy - stwierdza dyrektor CKE Marek Legutko. Egzamin przeprowadzono z dwóch powodów. Przede wszystkim w celu sprawdzenia standardów egzaminacyjnych matury przygotowanych przez kościelną komisję. - Jeśli matura z religii miałaby wejść w 2010 r, to dwa lata wcześniej musi być ogłoszony informator maturalny - przedstawia drugi cel ks. Tomasik. Kościół pracuje tak, jakby istotnie religia miała wejść na maturę w 2010 r, co ogłosił były minister edukacji Roman Giertych. - Zajmujemy się tym, co do nas należy, czyli sprawami merytorycznymi. Prawne rozwiązania należą do Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu - mówi ks. Tomasik. Tymczasem wczoraj minister edukacji Katarzyna Hali przedstawiła plany zmian w egzaminach maturalnych do 2015 r. Nie ma w nich nic o religii. - Nie podejmiemy decyzji, dopóki nie będzie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wliczania oceny z religii do średniej - mówi Joanna Dutkiewicz, rzecznik MEN. Resort liczy, że Trybunał określi, jakie jest miejsce religii w szkole. W opinii Marka Legutki nie jest raczej możliwe wprowadzenie religii na maturę w 2010 r.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.