Niecodziennie świętował 23. rocznicę otrzymania sakry biskupiej metropolita katowicki arcybiskup Damian Zimoń. Przewodniczył on 29 czerwca w Rudzie Śląskiej Mszy św. otwierającej w archidiecezji katowickiej Rok Świętego Pawła.
Uroczystość odbyła się w kościele św. Pawła w dzielnicy Rudy Śląskiej Nowy Bytom. Metropolita katowicki zapalił przy wizerunku św. Pawła symboliczną lampkę oliwną. Będzie ona płonęła nieprzerwanie aż do 29 czerwca przyszłego roku. Oliwę w specjalnych ampułkach dostarczą parafianie. Kościół św. Pawła w Nowym Bytomiu został ogłoszony świątynią jubileuszową. Przez cały rok będzie tam można uzyskać odpust zupełny pod zwykłymi warunkami. Dzień 29 czerwca jest obchodzony w archidiecezji katowickiej jako Dies Episcopi (Dzień Biskupa). Pamiętali o tym parafianie z Nowego Bytomia i przygotowali dla metropolity katowickiego serdeczne życzenia i kwiaty. Natomiast proboszcz parafii ks. Jan Janiczek sprawował Eucharystię w jego intencji. W homilii metropolita katowicki, nawiązując do obchodzonego w całym Kościele powszechnym Roku Świętego Pawła, zachęcał parafian i gości obecnych na uroczystości, by sięgnęli do bogactwa tradycji, które w parafii św. Pawła można odkryć. Ukazując praktyczne przykłady działania przypomniał „Hymn o miłości” św. Pawła. Zachęcał małżonków, żeby czytali te słowa wspólnie, by na nowo odkrywali tajemnicę swego związku, żeby uczyli się dawać swym dzieciom świadectwo i głosili im Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. – Ta symbolicznie zapalona wieczna lampka oliwna niech będzie dla nas wszystkich wezwaniem byśmy zapłonęli dla wiary tak, jak płonął św. Paweł – zakończył abp Zimoń. – Święty Paweł wiele podróżował, wciąż był aktywny. Chcemy na jego wzór zrobić wspólnie coś, co zintegrowałoby parafię. To będzie pewnego rodzaju wyprawa w głąb nas samych –opowiada ks. Jan Janiczek, proboszcz parafii św. Pawła Apostoła w Nowym Bytomiu. – Wszystkie wydarzenia, które na stałe odbywają się u nas w ciągu roku, będziemy teraz przeżywać ze św. Pawłem Od najbliższej soboty, w każdą pierwszą sobotę miesiąca zaplanowano wieczory pawłowe z „procesją nawrócenia”, która ruszy z figurą wokół kościoła. Po wakacjach rozpocznie się comiesięczny cykl wykładów, w których 13 listów św. Pawła przybliży biblista ks. dr hab. Józef Kozyra. Z kolei w każdą trzecią niedzielę miesiąca będą koncerty lub przedstawienia teatralne dotyczące życia św. Pawła. Z imieniem apostoła wyruszy stąd przyszłoroczna pielgrzymka męska do Piekar. Odbędzie się również parafialna pielgrzymka do grobu św. Pawła w Rzymie. Parafian w Nowym Bytomiu w tematykę związaną z ich patronem wprowadził już 20 czerwca ks. Wacław Bolek, moderator Dzieła Biblijnego w diecezji gliwickiej. Przez kolejnych 9 dni aż do uroczystości odpustowych trwała tu nowenna. Począwszy od 29 czerwca, przez cały rok oglądać będzie można w kościele wystawę poświęconą św. Pawłowi. W Szkole Podstawowej nr 1 i w Gimnazjum nr 11 w Rudzie Śl. przewidziano konkursy plastyczne, literackie i biblijne o patronie, a zwycięzca konkursu biblijnego ogłoszonego na łamach gazetki parafialnej „St. Paulus” wyjedzie na pielgrzymkę do Rzymu. W archidiecezji katowickiej są dwie świątynie św. Pawła. Druga znajduje się w Zabrzu-Pawłowie. Rok Świętego Pawła zbiega się tam z dwoma jubileuszami. 29 czerwca mija 90 lat od poświęcenia pierwszego, nie istniejącego już kościoła, z kolei 10 września obecny kościół będzie miał 75 lat. Z tej okazji przygotowano wystawę dotycząca historii parafii. Fotografie, stare ornaty i kielichy oraz inne pamiątki oglądać można w kościele do 6 lipca. Dwie parafie archidiecezji katowickiej, którym patronuje święty apostoł, dzieli odległość około 10 km. W jubileuszowych planach mieszkańców Nowego Bytomia znalazła się „pielgrzymka od Pawła do Pawła”, która wyruszy do kościoła w Pawłowie.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.