W Lourdes obradowali biskupi Skandynawii. Spotkanie odbyło się na kilka dni przed przybyciem tam Benedykta XVI (5-11 września).
Głównym tematem posiedzenia były kwestie liturgiczne, zwłaszcza tłumaczenie mszału i innych ksiąg na język szwedzki, świętowanie przez wiernych niedzieli, zbliżający się synod, przygotowanie kandydatów do kapłaństwa, a także możliwość konfliktów między ustawodawstwem cywilnym w Skandynawii a wolnością religijną. Szczególnie niepokojąca jest ta ostatnia kwestia. W Skandynawii coraz częściej wprowadza się ustawy stojące w sprzeczności z wewnętrznym prawem Kościoła. Co gorsza, żaden z krajów regionu nie posiada umowy konkordatowej ze Stolicą Apostolską. Stawia to miejscową wspólnotę katolicką w jeszcze trudniejszej sytuacji. Na przykład w Oslo trwa proces sądowy w sprawie związanej pośrednio z kapłańskim posłuszeństwem i miejscowa diecezja katolicka nie jest pewna jej wyniku. W sprawie kształcenia seminaryjnego poinformowano, że szwedzcy kandydaci do kapłaństwa od tego roku będą formowani w Uppsali we współpracy z Instytutem Newmana tamtejszego uniwersytetu. Istniejące w Rzymie seminarium szwedzkie będzie w przyszłości kształciło raczej przedstawicieli innych krajów regionu. Skandynawscy biskupi opracowali także specjalny apel do wiernych o zachowanie świątecznego charakteru Dnia Pańskiego, mimo rozpowszechniającej się na całym Zachodzie tendencji do komercyjnego traktowania niedzieli. Konferencja episkopatu Skandynawii gromadzi biskupów z 5 krajów regionu, gdzie katolicy są niewielką mniejszością. Podczas spotkania w Lourdes wybrano przedstawiciela na najbliższe zgromadzenie ogólne Synodu Biskupów poświęcone Słowu Bożemu w życiu i misji Kościoła. Został nim bp Georg Müller z Trondheim.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.