Komentarze do sprawy TW "Filozofa"

W ubeckich materiałach na mój temat nie ma niczego, za co mógłbym się wstydzić - w takich słowach abp Józef Życiński skomentował dla KAI doniesienia medialne, iż był zarejestrowany przez SB jako tajny współpracownik o pseudonimie „Filozof". Powiedział, iż zdążył się przyzwyczaić do tego typu materiałów na swój temat.

„Kiedy powstała Kościelna Komisja Historyczna przekazałem swoje pismo w tej sprawie oraz kserokopię skierowanego do mnie pisma abp. Życińskiego ks. prof. Jerzemu Myszorowi [wiceprzewodniczącemu Kościelnej Komisji Historycznej – przyp. KAI], który z urzędu miał prowadzić dalsze badania. A jaki jest wynik tych prac – nie wiem” – mówi Andrzej Grajewski. Dodaje, że w materiałach IPN są odniesienie do możliwości kontaktów w Krakowie z osobą o pseudonimie „Filozof”, jednak nie ma pewności czy chodzi o ks. Życińskiego, bo nie wiadomo czy tylko jemu nadano taki pseudonim. Grajewski dodaje, że w materiałach IPN są suche adnotacje dotyczące rozmów prowadzonych ks. Życińskim przy okazji formalności paszportowych. O tych rozmowach, jak dodaje historyk sam arcybiskup publicznie mówił. Zdaniem historyka w obecnej chwili można powiedzieć tyle, że ks. Józef Życiński był w latach 1977-1990 zarejestrowany w ewidencji SB jako tajny współpracownik o pseudonimie Filozof. „Tylko tyle, czy aż tyle. Na tej podstawie nie można bowiem stwierdzić jaki charakter miały te kontakty, bo nie ma żadnych dokumentów. Fakt rejestracji przez SB przy jednoczesnym zniszczeniu dokumentów zawsze może być w różnoraki sposób interpretowany” – mówi Andrzej Grajewski. Podkreśla przy tym, że „odpowiedzialny historyk mówi o źródłach i dokumentach”. „Przypomnę, że prawdziwą kwerendę prowadziła Kościelna Komisja Historyczna i ona dysponuje pełnią wiedzy na temat wszelkich zachowanych materiałów SB dotyczącą księży będących dziś biskupami” - puentuje Grajewski. *** Nie jestem upoważniony do komentowania publikacji, ukazujących się aktualnie w prasie – powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Józef Kloch, poproszony o wypowiedź nt. informacji, dotyczących TW Filozof. Dzisiejsze gazety podały, że był to pseudonim ks. Józefa Życińskiego. Jednocześnie KAI została poinformowana przez rzecznika Episkopatu jako pierwsza, że efekt badań Kościelnej Komisji Historycznej został przetłumaczony na język włoski i za pośrednictwem Nuncjatury Apostolskiej w Warszawie przekazany do Watykanu około miesiąc temu. Ks. Kloch poinformował, że Kościelna Komisja Historyczna gruntownie przebadała esbeckie materiały, które zostały aktualnie w IPN. Po dokonaniu analiz stworzony został raport i po przełożeniu go na język włoski dokumentacja ta poprzez Nuncjaturę Apostolską w Polsce trafiła do Watykanu. „Myślę, że wszyscy dobrze rozumieją sytuację – nikt w Polsce nie jest uprawniony do oceniania któregokolwiek z biskupów. Jeśli zajdzie taka potrzeba, to jest to rola Stolicy Apostolskiej” – podkreślił ks. Kloch. Dlatego trudno podawać jakiekolwiek wartościujące oceny – to naprawdę nie jest i nie było zadanie Kościelnej Komisji Historycznej – dodał. Rzecznik Episkopatu podkreślił, że dla wewnętrznej wiedzy Kościoła ta Komisja przejrzała dokumenty, jakie po SB zachowały się w IPN, zrobiła to najlepiej jak potrafiła i sprawę przekazała do Stolicy Apostolskiej. „Ten dokument został po przetłumaczeniu przesłany do Watykanu i nie jest moją rzeczą określać, jakie będą jego losy” – podkreślił ks. Kloch.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
30 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
32°C Wtorek
dzień
33°C Wtorek
wieczór
27°C Środa
noc
22°C Środa
rano
wiecej »