Akta z Dominikany – są wątpliwości

Dokumenty przysłane przez prokuraturę z Dominikany sprawiają trudności.

Akta, dotyczące śledztwa ws. michality ks. Wojciecha Gila, oskarżonego na Dominikanie o pedofilię, zostały przetłumaczone w polskiej prokuraturze z języka hiszpańskiego w miniony poniedziałek. Po przejrzeniu 650 stron akt, przesłanych z Dominikany, dotyczących oskarżenia ks. Wojciecha Gila, prokuratorzy mają „wątpliwości natury prawnej”. Jak nieoficjalnie dowiedział się serwis tvp.info, nie natrafiono nawet na polski odpowiednik postanowienia o przedstawieniu zarzutów.

Dokumenty, jak oficjalnie ujawniła polska prokuratura, zawierają m.in. protokoły przesłuchań, przeszukań, dokumentację bankową, opinie psychologiczne. Jak informuje tvp.info, jest też problem z dyskiem przesłanym z Dominikany. Nie jest to tzw. kopia binarna, czyli wierna kopia dysku zabezpieczonego w domu oskarżonego, to zaś znaczy, że trudne jest ustalenie, czy ktoś nie manipulował plikami.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
6°C Piątek
noc
3°C Piątek
rano
10°C Piątek
dzień
10°C Piątek
wieczór
wiecej »