Tajemniczy św. Mikołaj kolejny raz zostawił gigantyczne ilości prezentów w świątyni należącej do metodystów w Sterling, w stanie Wirginia.
Pastor Wayne Snead z tutejszej wspólnoty Zjednoczonego Kościoła Metodystycznego po raz piąty od 1998 roku znalazł we wnętrzu kościoła stos prezentów: od lalek przez urządzania elektroniczne do najmodniejszych obecnie dziecięcych zabawek – donosi agencja Associated Press. Upominki zostały już rozdzielone wśród organizacji zajmujących się pomocą najbardziej potrzebującym. Tajemniczy darczyńca konsekwentnie ukrywa swą tożsamość. Podpisuje się jedynie jako Kris Kringle, co jest jedną amerykańskim wersji imienia św. Mikołaj, i nawiązuje do głównego bohatera filmu z 1947 roku "Cud na 34 ulicy".
Co czwarte dziecko trafiające dom"klasy wstępnej" nie umie obyć się bez pieluch.
Mężczyzna miał w czwartek usłyszeć wyrok w sprawie dotyczącej podżegania do nienawiści.
Decyzja obnażyła "pogardę dla człowieczeństwa i prawa międzynarodowego".
Według szacunków jednego z członków załogi w katastrofie mogło zginąć niemal 10 tys. osób.