Stolicy naszych południowych sąsiadów zalew turystów nie oszczędzi nawet w czasie świąt Bożego Narodzenia. Praga od lat pozostaje niezmiennie jednym z najchętniej odwiedzanych miast Europy.
Smutnym fenomenem naszych czasów są wycieczki organizowane w czasie bożonarodzeniowych ferii. Aby wyjść naprzeciw tej nowej formie sekularyzacji, praska archidiecezja proponuje turystom Msze św. w 10 różnych językach, poczynając od uniwersalnej łaciny, a skończywszy na językach tak egzotycznych jak wietnamski czy koreański. Polacy mogą się modlić w swoim języku w niedziele i święta w południe na starym mieście na ulicy Husovej, w dominikańskim kościele, którego patronem jest św. Jilji.
Pierwsze miejsce w rankingu zajęła Korea Północna, drugie - Somalia, trzecie - Jemen.
Msze i uroczystości zaplanowano w wielu miejscowościach w całym kraju.
"Słyszeliśmy kilka eksplozji, dwie z nich były bardzo blisko."
Co sprawia, że pokonują tysiące kilometrów, żeby być na katolickim festiwalu w środku lasu?
Został nim ks. Mariusz Dmyterko - dotychczasowy proboszcz parafii w Białym Borze.