Prymas odprawia Mszę św. na rozpoczęcie kadencji prezydenta. Częste wizyty premiera i ministrów w Radiu Maryja. Jeden arcybiskup pisze list do partii politycznej, a drugi przestrzega przed aliansami z władzą. Czy Kościół w Polsce „miesza się" do polityki?
– Opinia katolicka powinna nadać kierunek polskiemu życiu publicznemu – stwierdził Marszałek Sejmu RP, Marek Jurek, ponad dwa miesiące temu w jednym z wywiadów. Co w tym złego? Nic. A jednak już pojawiają się głosy sugerujące, że Kościół w Polsce zbyt aktywnie włącza się w życie polityczne. Znów słuchać o groźbie „państwa wyznaniowego”. Można się pogubić – Naród katolicki czekał na prezydenta wierzącego w Chrystusa. Przyjmij Panie dziękczynienie za radość, jaką nam sprawiłeś – mówił niedawno biskup kielecki Kazimierz Ryczan. Następnego dnia arcybiskup lubelski Józef Życiński przestrzegał: – W różnych krajach w różny sposób może wyglądać współpraca Kościoła i władz świeckich, nadmiar serdeczności w jednym okresie, bezkrytyczna akceptacja wszelkich pociągnięć władzy za określonej ekipy niesie niebezpieczeństwo, że w następnym etapie będzie podział i dystans. Kilka dni wcześniej arcybiskup przemyski Józef Michalik napisał list do posłów jednej z partii politycznych dziękując za ich wysiłki na rzecz ochrony życia. Zaraz po wyborach, gdy próbowano zmontować koalicję rządzącą, „spotkanie ostatniej szansy” zorganizował... arcybiskup gdański Tadeusz Gocłowski. W liście z okazji święta Świętej Rodziny polscy biskupi ostro napisali: „Dotychczasowa polityka państwa nie wspierała i nie broniła praw rodziny jak należy”. To kilka przykładów „politycznej” aktywności ludzi Kościoła. Pobożni politycy Są też przejawy odwołującej się wprost lub pośrednio do religii i Kościoła działalności polityków. Msze święte przed exposé premiera i w czasie uroczystości zaprzysiężenia prezydenta. Inicjatywa jednej z opozycyjnych partii zmierzająca do zaostrzenia obowiązujące ustawy antyaborcyjnej zgodnie z nauczaniem Kościoła. Premier i ministrowie są częstymi gośćmi w studiu Radia Maryja i na jego antenie ogłaszają ważne decyzje. Prezydent RP znów ma oficjalnego kapelana. Próbowano nie dopuścić do objęcia wysokiego stanowiska państwowego przez osobę, która wygłosiła poglądy nie do końca zgodne z nauczaniem Kościoła. A wiadomość o tym, że parlamentarzyści największej partii opozycyjnej spędzili weekend w sanktuarium w Łagiewnikach przez trzy dni była powtarzana w mediach niemal co godzinę. Dwa razy tak Czy polityk ma prawo mówić głośno o swojej wierze i kierować się nią nie tylko w życiu prywatnym, ale także w wypełnianiu powierzonych mu funkcji publicznych? Czy Kościół ma prawo wypowiadać się w kwestiach politycznych i oddziaływać na polityków, którzy są jego członkami?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kraje V4, gdy występowały wspólnie, zawsze odnosiły sukces w UE.
Zdaniem gazety władca Kremla obawia się także zamachu stanu.
To kontynuacja procesu pokojowego po samorozwiązaniu Partii Pracujących Kurdystanu
Liczba rannych wzrosła do 29, (jest wśród nich) sześcioro dzieci.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.