Są szczególną, i - ze smutkiem przyznać trzeba - coraz liczniejszą grupą w Kościele.
Nie zawsze pamiętają, że mimo rozwodu czy zawarcia nowego związku Chrystus z nich nigdy nie zrezygnował... Przez trwanie w grzechu ciężkim zawsze i pozostawanie w niesakramentalnym związku powiedzieli Panu Bogu: nie. Wielu z nich odchodzi od Kościoła. Zapominają, że są w nim od momentu chrztu i będą do końca życia. Ta świadomość niektórych spośród nich mobilizuje do pracy nad sobą, by na każdy dostępny im sposób dążyć do dobra, zbliżać się jednak do Boga... Mają swoje duszpasterstwo, w którym pod przewodnictwem kapłana pogłębiają formację duchową. „O co nam chodzi? Nie o usprawiedliwienie. Nie mamy złudzeń. Nie ukryjemy grzechu – ani przed sobą, ani przed Bogiem… – przyznają szczerze. – Ale wielką łaską jest czas, który jest nam dany, by gruntownie zastanowić się nad własnym życiem, przemyśleć każdy zły uczynek”.
aktualna ocena | - |
głosujących | 0 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Promieniowanie jest mniejszą przyczyną chorób nowotworowych, niż się sądzi.
Następnym krokiem muszą być dalsze rozmowy z udziałem prezydenta Ukrainy.
Puin w przeszłości zbyt wiele razy kłamał - uważa MSZ Ukrainy.
... dotyczący jego rozmów z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Zostało jeszcze kilka dużych problemów, które "nie do końca" zostały rozstrzygnięte.
Żołnierze zaprezentowali sprzęt wojskowy na wielu piknikach.