Ks. kard. Józef Ratzinger nawiedził Polskę kilkakrotnie. Między innymi odwiedził krakowską Skałkę.
Główna misja Legata papieskiego ujawniła się jednak w uroczystościach związanych z wielowiekową procesją z Wawelu na Skałkę oraz przewodniczeniem Mszy św. na Skałce jako miejscu męczeństwa św. Stanisława. W niedzielę, 11 maja 2003 r., odbyło się więc tradycyjne przeniesienie relikwii wielu świętych z katedry wawelskiej do paulińskiego klasztoru. Z udziałem jeszcze liczniej zgromadzonych przedstawicieli Episkopatu Polski oraz ok. 100 tys. wiernych sprawowano świętą liturgię przy skałecznym ołtarzu polowym. Na zakończenie tej wspaniałej Eucharystii kard. Ratzinger powiedział: „Słowa wdzięczności kieruję najpierw na ręce Ojca Świętego za to, że mianował mnie swoim legatem na obchód tej godnej pamięci uroczystości, tak bliskiej jego sercu. Osobiście mówił mi bardzo szczegółowo o tym święcie, o wielkiej postaci świętego Stanisława jak i o wydarzeniu jego kanonizacji, której papież Innocenty IV dokonał 8 września 1253 r. w bazylice św. Franciszka w Asyżu /…/. Dlatego też Wam wszystkim tutaj zgromadzonym mogę przekazać jego [Jana Pawła II] pozdrowienie i błogosławieństwo /…/. Wyrazy wdzięczności chciałbym przekazać polskim biskupom, którzy przybyli na tę uroczystość, wszystkim kapłanom, diakonom, zakonnikom i siostrom zakonnym, jak i Wam wszystkim, ukochani Bracia i Siostry, za waszą modlitwę i śpiew, za wasz współudział w tej drodze wiary i za tę uroczystość, która jest świetlanym świadectwem waszej miłości do Chrystusa, a która pozwala nam wszystkim doświadczyć prawdziwości słowa Pisma: radość w Panu jest naszą mocą (por. Neh 8, 10)”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.