23 września 1953 r. Sekretariat BP KC PZPR, na wniosek Bolesława Bieruta, zadecydował o aresztowaniu Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego.
Wtedy też w zamkniętej Kaplicy rozpoczęliśmy modlitewne apele o wypuszczenie Kardynała na wolność, które dały początek Apelom Jasnogórskim. Codziennie na Jasnej Górze odprawiano w intencji Prymasa Msze święte. W 1955 r. urządziliśmy wystawę z okazji trzechsetlecia obrony Jasnej Góry, na której umieściliśmy jego portret, wywołując tym niezadowolenie władz. Posyłaliśmy Prymasowi hostie, brat krawiec uszył mu kożuszek. Przyjęliśmy pod swój dach schorowanego ojca Kardynała, Stanisława Wyszyńskiego. Jak tylko Kardynał został przewieziony do Komańczy, nawiązaliśmy z nim kontakt. Z zachowanych dokumentów wynika, że w okresie uwięzienia Prymas także stale myślał o Jasnej Górze. W liście do swego przyjciela o. Alojzego Wrzalika — generała zakonu — z 8 listopada 1955 roku pisał m.in.: „Bodaj nigdy jak teraz nie widziałem tego tak jasno, że wolą Ojca Narodów jest, by naród polski był jednoczony przez Jasną Górę i by tutaj się odnawiał i krzepił”. Prymas chciał, by Jasna Góra była nie tylko „odbiorcą pielgrzymek”, ale stała się „ośrodkiem systematycznego, programowego oddziaływania religijno-moralnego na całą Polskę katolicką”. Postulował, by „ruch pielgrzymi na Jasną Górę” był „coraz bardziej duszpastersko opracowany”. Sugerował, by na Jasnej Górze powstał „Instytut Maryjny jako ośrodek pracy programowania i systematycznego oddziaływania pozasakramentalnego na pielgrzymów”. Marzył, by paulini obudowali Jasną Górę całym zespołem różnych instytucji, które „ludowi pielgrzymiemu wbijałyby w pamięć przeżycia przed obrazem Matki Najświętszej”. Proponował, aby organizowano wystawy i rozprowadzano „pamiątki programowo-wychowawcze”, choćby powielane na maszynie do pisania ulotki. Program przekszałcania Jasnej Góry w twierdzę narodowego ducha Prymas uszczegółowił przebywając jeszcze w odosobnieniu. Jego fundamentem były „Jasnogórskie Śluby Narodu”, których tekst na specjalną prośbę paulinów napisał w Komańczy. — Na uroczystość ślubowania przybyło półtora miliona ludzi, czego się nikt nie spodziewał — wspomina o. Jerzy Tomziński, wówczas przeor klasztoru. — Dla władz komunistycznych był to prawdziwy nokaut. Gdy Prymas wrócił z internowania, zapoczątkował zupełnie nowy rozdział w polskim duszpasterstwie, które całkowicie przestawił na maryjne tory. Zaczęła się Wielka Nowenna i związana z nią peregrynacja kopii Jasnogórskiego Obrazu. Powstała Komisja Maryjna Episkopatu, a także Instytut Prymasowski Ślubów Narodu na Jasnej Górze. Katolicki Uniwersytet Lubelski erygował katedrę mariologii. Więź Prymasa z Jasną Górą w tych czasach zacieśniła się jeszcze bardziej, by osiągnąć najpełniejszy wymiar w „Milenijnym Akcie Oddania w macierzyńską niewolę Maryi za wolność Kościoła w Ojczyźnie i na całym świecie”. Na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych kard. Wyszyński został protektorem zakonu paulinów. W 1967 r. postanowił, że co roku 3 maja będzie pielgrzymował na Jasną Górę. Wiedząc, że jego obecność w sanktuarium zwiększa napływ pątniczych rzesz, starał się być w nim na wszystkich ważniejszych uroczystościach i odpustach.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.