Bez zabiegów prezydenta Putina nie byłoby zimowej olimpiady  w Soczi
Bez zabiegów prezydenta Putina nie byłoby zimowej olimpiady w Soczi
YURI KOCHETKOV /EPA/pap

Kaprys Putina

Komentarzy: 4

Andrzej Grajewski

GN 06/2014

publikacja 06.02.2014 00:15

6 tys. sportowców z 87 państw świata przyjechało do położonego na czarnomorskim przedgórzu Kaukazu Soczi, aby walczyć o medale XXII Zimowych Igrzysk Olimpijskich.

Odbywają się w ulubionym kurorcie prezydenta Rosji. To był przez kilka lat nadrzędny cel władz Rosji, któremu wszystko podporządkowano. Ani koszty, ani prawa, a tym bardziej opinie miejscowej ludności się nie liczyły. Spełnienie tego kaprysu Władimira Putina kosztowało  Rosję 50 miliardów dolarów. To najdroższe igrzyska w dziejach ruchu olimpijskiego. O kaukaskim kontekście olimpiady w Soczi mówi Wojciech Górecki w rozmowie z Andrzejem Grajewskim.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..