Takich butów nie założyłby nikt, kto sądzi o sobie, że coś znaczy. Również w ten sposób, delikatnie, ale bardzo wyraźnie, Franciszek przemawia do naszego sumienia – powiedział bp Václav Malý po spotkaniu z Ojcem Świętym.
Dziś dobiegła końca wizyta ad limina czeskiego episkopatu. Pomocniczy biskup Pragi zauważył, że spotkania z Papieżem zrobiły na biskupach wielkie wrażenie. Odbierają to jako zaproszenie do odnowy. Zrozumieliśmy, że peryferie, na które nas posyła, to u nas w Czechach nie margines, ale wszyscy – mówi bp Malý.
„Całe społeczeństwo jest dla nas peryferią – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Malý. – Nie chcę nikogo skrzywdzić. Ale ważne jest, byśmy jako Kościół nie byli zamknięci w sobie, ale rzeczywiście starali się dotrzeć na przykład do przedsiębiorców, bankierów, uczniów, a zatem nie tylko do tych problematycznych grup społecznych, jak bezdomni, ludzie uzależnieni od hazardu, agresywni kibice, czy kobiety, które uwłaczają swej ludzkiej godności... U nas peryferie to wszystkie warstwy społeczne, do których powinniśmy dotrzeć. Nie koncentrować się jedynie na tych, którzy sami przychodzą, ale iść do wszystkich, którzy potrzebują charytatywnej opieki w najszerszym tego słowa znaczeniu. Takiej troski w jakiejś mierze potrzebują wszyscy”.
Latający prywatnymi samolotami mogą generować niemal 500 razy więcej dwutlenku węgla rocznie
Liczymy na to, że zwycięstwo Trumpa spowoduje rewizję "błędnego podejścia" USA