Papież Franciszek w dalszym ciągu przebywa wraz z kierownictwem Kurii na rekolekcjach w podrzymskiej miejscowości Ariccia.
Dziś prałat Angelo De Donatis, który głosi nauki, mówił o złożoności człowieka, który stale potrzebuje tchnienia Ducha Świętego dla zachowania swej integralności. Przyrównał go do dojrzałego granatu, który składa się z wielu drobnych ziarenek. Dopóki w człowieka tchnie Duch, stanowi spójną całość, kiedy natomiast powstrzymuje tchnienie Ducha, różne ziarna, elementy ludzkiej osobowości rozpoczynają zabójczą rywalizację.
Ks. De Donatis mówił o tym, nawiązując do ewangelicznej sceny uwolnienia młodzieńca opętanego przez legion demonów. Wskazał też na postawę właścicieli stada świń, które pod wpływem demonów rzuciło się w morze. Ci ludzie widzą tylko swoje straty, nie dostrzegają uwolnionego człowieka – mówił rekolekcjonista. Ich postawę porównał do współczesnej pogańskiej ideologii ekonomicznej.
Rozważanie to nawiązywało do poprzedniego, w którym ks. De Donatis mówił o relacji między czynami człowieka i łaską. Zauważył, że naszym zadaniem nie jest ukazywanie światu dzieł Kościoła, ale tego, co za pośrednictwem Kościoła czyni Bóg. Wyraził też zdziwienie faktem, że choć Kościół czyni tak wiele dobrych rzeczy, ludzie nie chwalą za nie Boga. „Jest jasne, że coś tu nie jest w porządku. Trzeba skończyć z poszukiwaniem poklasku, z rozbudzaniem klerykalnych zawiści” – powiedział kaznodzieja w czasie wielkopostnych rekolekcji dla Papieża i Kurii Rzymskiej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.