Zapraszamy do wspólnej lektury tekstu encykliki Jana Pawła II "Fides et ratio".
Pod koniec kwietnia w Lublinie ruszyła akcja "Lublin czyta papieża". Chodzi o to, by stworzyć trwały pomnik ojcu świętemu i przybliżyć jego naukę. Inicjatorem przedsięwzięcia jest ks. Mirosław Ładniak. W Lublinie teksty papieskie czytali m.in. prezydent miasta Krzysztof Żuk, wiceprezydent Monika Lipińska, dyrektor Caritas ks. Wiesław Kosicki, Anna Dąbrowska oraz Alina Wojtas, zawodniczka MKS Lublin.
Lubelski oddział "Gościa" postanowił włączyć się w tę akcję. Proponujemy wspólne czytanie encykliki Jana Pawła II "Fides et ratio" o relacjach między wiarą i rozumem. Lublin to miasto papieskie i akademickie zarazem. Tutaj przez 24 lata Karol Wojtyła pracował na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i relację między wiarą i rozumem zgłębiał. Stąd proponujemy do czytania właśnie ten tekst.
Zapraszamy wszystkich chętnych do nagrywania fragmentów encykliki i przesyłania ich do naszej redakcji w formacie mp3. Nagrane fragmenty będziemy na bieżąco publikować na naszej stronie. Będą one dostępne do pobrania. Będzie można potem odsłuchać ich, jadąc codziennie do pracy, podróżując samochodem, rowerem czy idąc na pielgrzymkę. Wspólnie możemy zbudować żywy pomnik św. Janowi Pawłowi II.
Aby wziąć udział w czytaniu encykliki, wystarczy wysłać maila ze zgłoszeniem na adres lublin@gosc.pl. Odeślemy informację, jaki fragment encykliki należy nagrać i w jaki sposób go do nas przesłać. Będziemy rozdzielać je według numerów podrozdziałów. Cały tekst encykliki można znaleźć TUTAJ.
Numer pierwszy przeczytał dla nas abp Stanisław Budzik. Publikujemy go poniżej.
Zapraszamy do czytania wszystkich. Nie tylko mieszkańców Lublina.
Co najmniej 17 osób zginęło, gdy zawaliła się kopalnia koltanu, dziesiątki wciąż są pod gruzami.
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.
Aktywiści płacą nakładane na nich grzywny i kontynuują proceder.
W ocenie ZPP obecna sytuacja związana z płacami pracowników ochrony zdrowia jest nieracjonalna.