Argentyński piłkarz Lionel Messi przeprosił kibiców Barcelony za ostatnie niepowodzenia, zwłaszcza za remis 1:1 z Atletico Madryt w sobotę na stadionie Camp Nou, który sprawił, że to nie "Duma Katalonii" zdobyła mistrzostwa Hiszpanii, a klub ze stolicy.
"Chciałbym przeprosić kibiców i obiecać, że za rok znów będziemy na szczycie" - napisał czterokrotny zdobywca Złotej Piłki w komunikacie opublikowanym na chińskim portalu społecznościowym Weibo.
Argentyńczyk podkreślił, że cieszy się z możliwości kontynuowania kariery w Barcelonie. 16 maja poinformowano, że osiągnął porozumienie z klubem w sprawie przedłużenia kontraktu, który prawdopodobnie będzie obowiązywać do czerwca 2019 roku.
"Jestem szczęśliwy, że pozostaję u siebie" - dodał Messi. Nie odniósł się jednak do gwizdów, które słychać było pod jego adresem w sobotę na trybunach Camp Nou.
Oprócz przegranej walki z Atletico o mistrzostwo kraju, Barcelona poniosła w ostatnim czasie dwie prestiżowe porażki: przegrała z Realem Madryt w finale Pucharu Hiszpanii i została wyeliminowana przez Atletico w ćwierćfinale Ligi Mistrzów (1:1, 0:1).
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.