Reklama

Brazylia zagra z Niemcami o finał

Piłkarze Brazylii i Niemiec zagrają we wtorek o awans do finału mistrzostw świata. Będzie to dopiero ich drugi pojedynek podczas mundialu, choć są to dwie najbardziej utytułowane drużyny. Początek meczu w Belo Horizonte o godz. 22 czasu polskiego.

Reklama

Brazylijczycy mają w dorobku pięć tytułów, Niemcy - trzy. Pierwsi rozegrali 102 mecze w mistrzostwach świata, drudzy - 104. Do ich jedynego spotkania w najważniejszym turnieju doszło 30 czerwca 2002 roku w Jokohamie. Był to finał MŚ, a zwyciężyli "Canarinhos" 2:0 po dwóch golach Ronaldo.

Po 12 latach od tamtego meczu koszulkę reprezentacyjną wciąż zakłada tylko urodzony w Opolu niemiecki napastnik Miroslav Klose. Jego ówczesny zmiennik Oliver Bierhoff jest obecnie dyrektorem kadry narodowej. Tak jak w Azji, funkcję selekcjonera drużyny narodowej Brazylii pełni Luiz Felipe Scolari, ale wrócił na stanowisko po dłuższej przerwie.

Bilans bezpośrednich meczów jest korzystny dla gospodarzy mundialu: 12 zwycięstw, pięć remisów i cztery porażki. W ostatnim spotkaniu, rozegranym w sierpniu 2011 roku w Stuttgarcie, zwyciężyli jednak Niemcy 3:2.

Przed wtorkowym półfinałem roi się od rozmaitych statystyk. Niemcy po raz siódmy zagrają z gospodarzem MŚ, a do tej pory pokonali czterech. Jeśli strzelą gola, będzie to ich bramka nr 2000 na arenie międzynarodowej (w 890 dotychczasowych meczach stracili ledwie 1058).

Jeśli na listę strzelców wpisze się Klose, to samodzielnie będzie prowadził na liście snajperów MŚ. Do tej pory dzieli pierwsze miejsce z Brazylijczykiem Ronaldo - po 15 goli.

W Belo Horizonte nie zagra najlepszy piłkarz reprezentacji Brazylii - Neymar. W ćwierćfinale z Kolumbią (2:1) doznał urazu kręgosłupa i na tym mundialu już nie wystąpi. W drugiej linii ma go zastąpić Willian, chociaż w mediach pojawiły się informacje, że i on nabawił się kontuzji na treningu. Za żółte kartki będzie musiał pauzować kapitan gospodarzy Thiago Silva.

Niemcy takich problemów personalnych nie mają, a selekcjoner Joachim Loew jest pełen optymizmu.

"W trakcie tego turnieju nabraliśmy pewności siebie, jesteśmy stabilni fizycznie i psychicznie. Na pewno przygotujemy dobry plan na ten mecz, a na boisku nie będzie brakować walki" - powiedział szkoleniowiec.

Ostatnie spotkanie o punkty Niemcy przegrali 28 czerwca 2012 roku w Warszawie - w półfinale ME z Włochami (1:2). Od tego czasu nie schodzili z boiska pokonani w żadnym z dziesięciu spotkań eliminacji mundialu i pięciu w turnieju finałowym.

W drugim półfinale Argentyna zmierzy się z Holandią. Mecz zostanie rozegrany w środę w Sao Paulo.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Poniedziałek
dzień
3°C Poniedziałek
wieczór
2°C Wtorek
noc
2°C Wtorek
rano
wiecej »

Reklama