Irackie siły bezpieczeństwa odkryły w środę zwłoki 53 osób na południe od miasta Hilla w środkowej części Iraku - poinformowały źródła policyjne i medyczne. Na ciałach zabitych stwierdzono rany postrzałowe klatki piersiowej i głowy.
Według przedstawiciela policji wszyscy ponieśli śmierć co najmniej przed tygodniem. Zwłoki odnaleziono w sadzie niedaleko Hilli. Wiele ofiar miało związane ręce i zawiązane oczy.
Rzecznik irackiej armii, generał Saad Maan Ibrahim powiedział, że trwa śledztwo mające ustalić tożsamość ofiar i okoliczności masakry.
Agencja Associated Press zwraca uwagę, że odnalezienie zwłok przypomina najgorszy okres walk na tle wyznaniowym, który miał miejsce w Iraku w latach 2006-2007.
Hilla to zamieszkane głównie przez szyitów miasto, położone około 95 km na południe od stolicy kraju, Bagdadu.
AFP wskazuje, że chociaż prowincja Babil, której stolicą jest Hilla, jest terenem walk irackich sił bezpieczeństwa z postępującą w głąb kraju ofensywą sunnickich dżihadystów, to w miejscu, gdzie odnaleziono ciała 53 osób, nie odnotowano w ostatnim czasie żadnych aktów przemocy.
Ofensywa sunnickich ekstremistów z Państwa Islamskiego trwa na północy i zachodzie Iraku od około miesiąca. Dążą oni do obalenia szyickiego rządu w Bagdadzie, a niedawno ogłosili utworzenie kalifatu na zdobytych terenach w Syrii i Iraku.
Od początku działań Izraela to już co najmniej ponad 60 tys. osób.
Pielgrzymi, którzy wyruszyli z miejscowości nadmorskich, przejdą ponad 650 km.
Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 roku. Został dobity zastrzykiem fenolu.
Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 roku. Został dobity zastrzykiem fenolu.