- Pozostajecie na pierwszej linii budowania relacji z Bogiem i Kościołem - przypomniał kobietom w Piekarach abp Wiktor Skworc.
Jest ich ponad 80 tysięcy. Są wśród nich lekarki, nauczycielki, posłanki, gospodynie domowe. Córki i wnuczki, mamy i babcie, siostry zakonne. Ubrane odświętnie, zaopatrzone w parasolki, nakrycia głowy, składane stołeczki i książeczki do nabożeństwa. Przybyły do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Na piekarskim wzgórzu powitał je metropolita katowicki. - Witam was drogie siostry - matki, żony, dziewczęta, kobiety żyjące samotnie, kobiety życia konsekrowanego - jak najserdeczniej! Witam najserdeczniej osoby niepełnosprawne i ich opiekunów! Jestem wdzięczny za przybycie, za wszystkie trudy pielgrzymowania do Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, do domu Matki!
Abp Wiktor Skworc wezwał pątniczki do szczególnej modlitwy o pokój. - Bez pokoju wszystko staje się względne - mówił. - Jest potrzebny w ojczyźnie Jezusa i na całym Bliskim Wschodzie. Jest potrzebny muzułmanom i chrześcijanom w Iraku. Jest potrzebny naszym braciom i siostrom na Ukrainie. Trwajmy więc na modlitwie o pokój; sięgnijmy też po oręż postu i po suplikacje - apelował metropolita katowicki.
Arcybiskup przypomniał o zbliżających się wyborach samorządowych. - Miejcie odwagę podejmować społeczną odpowiedzialność w duchu służby i wierności wartościom; w duchu odpowiedzialności za naszą śląską ojcowiznę! Przypatrujcie się tym, którzy będą zabiegali o wasze głosy. Analizujcie przedstawiane programy! A spoglądając na przeszłość, oceniajcie krytycznie przedwyborcze obietnice i ich realizację - prosił pątniczki abp Skworc. - Potrzebujemy włodarzy, którzy będą się troszczyli o dobro rodzin, tak na poziomie samorządu, jak i parlamentu, i rządu.
Słowa powitania metropolity katowickiego: Miejcie zaufanie do miłości Kościoła
Metropolita katowicki podziękował kobietom za ich zaangażowanie w rodzinie, społeczeństwie i Kościele. - Kobiety wypełniają parafialne kościoły w niedzielę i w tygodniu. Jesteście obecne w Kościele przede wszystkim jako matki: aktywne w przygotowaniu dziecka do I Komunii świętej, aktywne w przygotowaniu do przyjęcia przez dorastających syna lub córkę sakramentu bierzmowania. Pozostajecie na pierwszej linii budowania relacji z Bogiem i Kościołem - przypomniał arcybiskup.
Arcybiskup zwrócił uwagę na fakt, że to głównie kobiety tworzą parafialne zespoły Caritas, grupy modlitewne w parafiach, angażują się w marsze dla życia i rodziny, wspierają inicjatywy chroniące życie od poczęcia do naturalnej śmierci. - Jesteście również w parafialnych radach duszpasterskich i w zespołach synodalnych. Dajecie Kościołowi swój czas, a "kto daje czas, ten daje miłość", jak to kiedyś pięknie powiedział sługa Boży, kardynał Stefan Wyszyński - tłumaczył abp Skworc. - Miłosierne zadania Kościoła są w znaczącej mierze wypełniane właśnie przez was.
Tegoroczna Pielgrzymka Kobiet i Dziewcząt do Matki Bożej Piekarskiej przebiega pod hasłem "Rodzina miłością wielka". Metropolita katowicki przypomniał, jak ważna jest rodzina dla życia społecznego i dla Kościoła, dlatego powinna być szczególnie szanowana także przez państwo, jako instytucja, dla której nie ma alternatywy.
Na koniec abp Wiktor Skworc zapewnił kobiety, że są podmiotem troski całego Kościoła. - Wypowiadam wobec was, jakże dziś aktualne, słowa papieża Jana XXIII: "Miejcie zaufanie do miłości Kościoła i spokojnie zdajcie się na nią przekonani, że główną troską Kościoła jest pokój, a nie utrapienie".
Tuż przed rozpoczęciem Mszy św. słowo pozdrowienia do obecnych kobiet przekazał papież Franciszek przez pośrednictwo tegorocznego kaznodziei piekarskiego abp. Konrada Krajewskiego. Papieski jałmużnik wyjaśnił, że papież prosił, żeby wszystkie kobiety uściskać. - Ojciec święty nie wie, że u nas kobiety całuje się w rękę - mówił abp Krajewski. - Dlatego w jego imieniu ucałowałem ręce Madzi Buczek.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.