Iraccy lotnicy, którzy przyłączyli się do Państwa Islamskiego, szkolą jego członków w pilotowaniu trzech zdobycznych myśliwców odrzutowych - poinformowało w piątek opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, powołując się na świadków.
Przedstawiciel mającego swą siedzibę w Wielkiej Brytanii Obserwatorium Rami Abdel Rahman powiedział agencji Reutera, że loty szkoleniowe odbywają się z opanowanej przez islamistów bazy syryjskich sił powietrznych Dżarra, na wschód od miasta Aleppo.
"Mają instruktorów, irackich oficerów, którzy służyli jako piloci u Saddama Husajna" - zaznaczył Rahman. Dodał, iż ludzie wielokrotnie widzieli samoloty startujące z bazy i powracające do niej.
Nie jest jasne, czy myśliwce dysponują uzbrojeniem i czy są w stanie latać na dłuższe odległości. Według relacji świadków mogą to być samoloty typu MiG-21 lub MiG-23, zdobyte na syryjskich siłach rządowych.
Region na wschód od Aleppo stanowi jedną z głównych ostoi Państwa Islamskiego na terytorium Syrii. Brak było dotąd doniesień, by ugrupowanie to prowadziło działania lotnicze.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.