Sonary zlokalizowały wrak statku "Cemfjord", który zatonął u wybrzeży Szkocji informuje BBC. Ośmiu członków załogi - siedmiu Polaków i Filipińczyka - nie odnaleziono.
Wrak leżący na dnie morza zlokalizowano na wschodzie cieśniny Pentland Firth, między Orkadami a Szkocją. Statek został zauważony w sobotę po południu przez płynący do szkockiego Aberdeen prom pasażerski. Do tragedii doszło w niedzielę.
Na pokładzie było 2 tys. ton cementu z Aalborg w Danii. Statek miał dopłynąć w poniedziałek do Runcorn w hrabstwie Cheshire w zachodniej Anglii. Przyczyny katastrofy nie są znane. Załoga nie wysłała żadnego sygnału o zagrożeniu.
W cieśninie Pentland Firth znaleziono nadmuchiwany ponton ze statku, jednak przybrzeżna straż twierdzi, że załoga go nie użyła. Obecnie trwa śledztwo w sprawie zatonięcia jednostki.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.