Sonary zlokalizowały wrak statku "Cemfjord", który zatonął u wybrzeży Szkocji informuje BBC. Ośmiu członków załogi - siedmiu Polaków i Filipińczyka - nie odnaleziono.
Wrak leżący na dnie morza zlokalizowano na wschodzie cieśniny Pentland Firth, między Orkadami a Szkocją. Statek został zauważony w sobotę po południu przez płynący do szkockiego Aberdeen prom pasażerski. Do tragedii doszło w niedzielę.
Na pokładzie było 2 tys. ton cementu z Aalborg w Danii. Statek miał dopłynąć w poniedziałek do Runcorn w hrabstwie Cheshire w zachodniej Anglii. Przyczyny katastrofy nie są znane. Załoga nie wysłała żadnego sygnału o zagrożeniu.
W cieśninie Pentland Firth znaleziono nadmuchiwany ponton ze statku, jednak przybrzeżna straż twierdzi, że załoga go nie użyła. Obecnie trwa śledztwo w sprawie zatonięcia jednostki.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.