Najstarszy mężczyzna na świecie skończył w czwartek 112 lat. Sakari Momoi, emerytowany pedagog z Japonii, świętował w towarzystwie najbliższej rodziny w domu opieki w Tokio.
W sierpniu 2014 roku Momoi trafił do Księgi rekordów Guinnessa jako najstarszy mężczyzna na świecie. Tytuł ten przejął od Alexandra Imicha z Nowego Jorku, który zmarł w czerwcu zeszłego roku w wieku 111 lat i 124 dni.
Zdaniem rodziny mężczyzna z radością powitał kolejną rocznicę. Podkreślili również, że mimo zaawansowanego wieku utrzymuje dobrą formę, która pozwala mu uczestniczyć w zajęciach ruchowych i szkolić umiejętności kaligraficzne.
Momoi urodził się 5 lutego 1903 roku w prefekturze Fukushima, na północnym wschodzie kraju, gdzie został nauczycielem. Następnie przeniósł się do Saitamy, na północ od Tokio, gdzie pracował jako dyrektor liceów aż do emerytury.
Rekordzista lubi czytać książki, zwłaszcza chińską poezję. Wychował pięcioro dzieci. Obecnie mieszka w domu opieki w Tokio.
Najstarszy żyjący człowiek również jest narodowości japońskiej - to Misao Okawa, 116-latka z Osaki.
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.