Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał w środę Rosję do wycofania się ze wschodu Ukrainy i zaprzestania udzielania wsparcia separatystom. Wyraził "głębokie zaniepokojenie" pogarszającą się sytuacją w mieście Debalcewe i wokół niego.
Przemawiając w Rydze, gdzie w środę rozpoczęło się nieformalne, dwudniowe posiedzenie ministrów obrony krajów Unii Europejskiej, szef NATO oświadczył, że "rosyjskie siły, artyleria oraz jednostki obrony przeciwlotniczej, a także elementy dowództwa i kontroli są w dalszym ciągu aktywne na Ukrainie". Wspomniał także o "koncentracji czołgów i pojazdów opancerzonych" należących do Rosji w pobliżu granicy z Ukrainą.
"Wzywam Rosję do wycofania wszystkich swoich sił ze wschodu Ukrainy, zaprzestania wszelkiego wspierania separatystów i przestrzegania porozumienia z Mińska" o rozejmie, który miał zacząć obowiązywać w nocy z soboty na niedzielę - oświadczył Stoltenberg.
Ocenił, że odmowa separatystów w sprawie respektowania rozejmu i zapewnienia dostępu obserwatorom OBWE "zagraża porozumieniu" zawartemu w ubiegłym tygodniu.
Wcześniej prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył, że jego wojska wycofały się z atakowanego przez separatystów miasta Debalcewe w sposób "zaplanowany i zorganizowany" i wbrew twierdzeniom miasto nie było okrążone przez oddziały rebeliantów.
Poroszenko oznajmił, że operacja w Debalcewe, o które od zeszłego tygodnia toczyły się zacięte walki sił rządowych z separatystami, była konieczna, by donieść wspólnocie międzynarodowej, iż strona przeciwna łamie porozumienia pokojowe z Mińska.
Ujawnił, że rozkaz wycofania się z Debalcewe wydał we wtorek, gdy "rosyjscy wojskowi zabronili przedstawicielom OBWE zbadać sytuację w tym mieście i zaświadczyć, że jesteśmy gotowi do wyprowadzenia z linii frontu ciężkiego uzbrojenia".
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.