Stanisław Kowalski ze Świdnicy, który 14 kwietnia skończy 105 lat, podczas 10. halowych lekkoatletycznych mistrzostw Europy weteranów w Toruniu przebiegł 60 m w 20,27 i zdobył złoty medal.
10 maja ubiegłego roku ustanowił rekord kontynentu na 100 m w swojej kategorii wiekowej wynikiem 32,79. W młodości nie uprawiał sportu wyczynowo. Zawodowo pracował jako kolejarz i odlewnik. W Toruniu zamierza wystartować jeszcze w dwóch czwartkowych konkurencjach - rzucie dyskiem i pchnięciu kulą oraz w piątkowym biegu na 200 m.
Zgłoszony do skoku o tyczce olimpijczyk z Atlanty (1996), były halowy mistrz świata i Europy w siedmioboju Sebastian Chmara, nie wystąpił w konkursie z powodu drobnej kontuzji. Podczas wtorkowego startu w pchnięciu kulą zwichnął palec.
PAP/Tytus Żmijewski
105-letni Stanisław Kowalski na toruńskiej bieżni
Z podobnych przyczyn nie wystartował na 800 m Ryszard Szparak. Finalista pierwszych mistrzostw świata w Helsinkach (1983) w biegu na 400 m przez płotki, olimpijczyk z Moskwy (1980), był we wtorek czwarty na 400 m, ale naciągnął sobie mięsień dwugłowy.
W rzucie oszczepem w kategorii 45-49 lat złoty medal zdobył trzykrotny mistrz Polski Mirosław Witek (57,94), a srebrny Grzegorz Pawelski (52,46).
Mistrzostwa w toruńskiej hali potrwają do soboty.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.