Miłośnicy książek nie zawiedli. Od rana do Arkad Kubickiego ciągnęli fani dobrej lektury. Z Warszawy i okolic. Dziś ostatni dzień targów.
Autorzy opowiadali o swojej podróży do Meksyku i o sposobie, w jaki zbierali potrzebne informacje i materiały do książki. Zdradzali też nieco sekretów wyjątkowego obrazu z Guadelupe - obrazu, którego nie stworzyła ludzka ręka.
Wielu, szczególnie młodych ludzi, przyszło na spotkanie z Anną Golędzinowską. Nawrócona modelka, która w pierwszej książce opisała trudną drogę swojego życia, w drugiej publikacji zachęca do czystości.
- Książka "Z ciemności do światła" (wyd. Edycja św. Pawła) to świadectwo, ze życie w zgodzie z Bogiem, w czystości, jest dobre. I każdemu z nas się po prostu opłaca. Doświadczyłam tego - mówiła A. Golędzinowska podczas promocji książki.
Publikacja, jak mówi sama autorka, nie jest podręcznikiem teologii. Jest żywym świadectwem, że życie w zgodzie z wolą Bożą ma sens.
Z czytelnikami (nieco młodszymi) spotkała się też Małgorzata Nawrocka. Promowała książkę dla dzieci i (młodszej) młodzieży pt. "Twierdza aniołów".
- Uwielbiam książki pani Nawrockiej. Dlatego prosto ze zbiórki harcerskiej sama przyjechałam na targi - mówi z przekonaniem 13-letnia Anielka z Józefowa. - Wszystkie książki pani Małgorzaty znam niemal na pamięć. A "Twierdzę aniołów" przeczytałam chyba cztery razy z rzędu. To fascynująca i zabawna opowieść o szkole, w której uczą się aniołowie. Moi niektórzy koledzy czytają Pottera. Ja tam wolę dobre historie o dobrych aniołach.
Przed Arkadami Kubickiego, na otwartej scenie, odbyło się też spotkanie "Czytanie to męska rzecz". Ojcowie i synowie szkoły dla chłopców "Żagle" czytali fragmenty tekstów na temat więzi ojców z synami. Następnie odbył się konkurs czytelniczy ojców i synów. Został oparty o pierwszą cześć "Opowieści z Narnii" - "Lew, czarownica i stara szafa".
W zmaganiach czytelniczych ojców i synów wspierał m.in. aktor Dariusz Kowalski, który po czytelniczym maratonie odwiedził stoisko "Gościa Niedzielnego".
- Czytam wasz tygodnik dość regularnie. Bardzo lubię. Na tle wielu wydawnictw, które nie kształtują, a niszczą sumienia i głowy, jesteście pozytywnie wyjątkowi. Z większością treści, które prezentujecie, całkowicie się zgadzam - mówił D. Kowalski. - Na Targach Wydawców Katolickich nie zawsze mogę być. Nie jestem tu co roku, bo zazwyczaj gram w teatrze w Łodzi. Ale w tym roku nie mam spektaklu, więc z chęcią przyjechałem. To dobre miejsce, w którym można zaopatrzyć się w świetne lektury na zapas. Na cały rok - zachęca aktor.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.