Autentycznej prostoty, która otwiera się na Jezusa i Jego Ewangelię, nie nabywa się poprzez fakt urodzenia czy zamieszkania na wsi, ani poprzez szczególny sentyment do niej. Ta duchowość, która charakteryzuje polską wieś, z całym jej bogactwem, domaga się nie tyle idealizowania co ewangelizowania – mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak w Skrzatuszu.
Hierarcha przewodniczył Mszy św. podczas trwającego tu Kongresu Nowej Ewangelizacji poświęconego ewangelizowaniu środowisk wiejskich.
Na początku Mszy św. Prymas pobłogosławił kopię słynącej cudami Matki Boskiej Bolesnej, trzymającej w ramionach ciało Syna, do której od wieków przybywają pielgrzymi szukający Bożej pomocy.
- Jesteśmy tu po to, by wydobywać blaski, pozytywnie ocenić i wydobyć wszystko to, co zasiał Duch Święty, a z drugiej chcemy dostrzec to, co domaga się nawrócenia, oczyszczenia i dojrzewania – zaznaczał abp Polak.
Jak wskazywał musi to być poprzedzone zadaniem sobie pytania o własną wiarę i własne odniesienie do Jezusa.
- Czy jest to relacja wypływająca z autentycznego spotkania z Jezusem, który chce byśmy głosili w Duchu i w prawdzie, czy może jest zbudowana tylko na instrumentalnym wykorzystywaniu Go do własnych celów. Czy jest w tej relacji miejsce na pielęgnowanie naszego osobistego i wspólnotowego nawrócenia, przemiany a może jeszcze wciąż kurczowo trzymamy się zewnętrznych przejawów pobożności? Jak daleko jesteśmy w stanie uznać potrzebę oczyszczenia i ewangelizowania? – pytał hierarcha.
Przypominał również, że wiara to nie sa nastroje czy przeżycia religijne.
- Wiara ma moc sprowadzać nas z powrotem do Boga nawet, gdy ranę zadaję nam nasz własny gdy grzech – podkreślał.
- Prawdziwa pobożność nie wierzy w magię słów i uczuć, ale powierza się Bogu, który potrafi przenieść każdą górę trosk, codziennych zajęć, zmartwień przesłaniających nam Boga – dodał.
Kolejnymi wskazaniami, na które zwrócił w homilii uwagę Prymas są modlitwa i przebaczenie.
- Często na wsi, a już na kujawskiej, z której ja pochodzę szczególnie, mówi się, że trudno się dogadać z sąsiadami. W mojej wsi, kiedy proboszcz, po wielu wylewach nie mógł pełnić posługi, powstała piękna kaplica. Ludzie sami tego zapragnęli. Proboszcz im pobłogosławił i ofiarował za nich swój krzyż. Wspólnota, której trudno było się dogadać w sprawach podstawowych, ziemskich potrzeb jak wodociąg czy droga, wyzwoliła coś wielkiego – dzielił się osobistym doświadczeniem.
- Autentyczne spotkanie z ewangelizacją otwiera serce, pomaga dojrzewać w życiu duchowym i budzi wyobraźnię Ewangelii i ewangelizacji – zaznaczał.
Do uczestników kongresu zwrócił się także bp Krzysztof Zadarko, który jest delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. imigracji.
- W naszej sytuacji Kościoła w Polsce stajemy w sytuacji, z którą wcześniej nie mieliśmy do czynienia na taką skalę. Przed nami jest wyzwanie przyjęcia chrześcijan z różnych stron świata, którzy uciekają z powodu prześladowania za wiarę – mówił bp Zadarko.
Jak zauważył przywołując słowa bp Czesława Domina: miarą wiarygodności Kościoła jest troska o potrzebujących.
- Miarą wiarygodności naszej ewangelizacji jest nasza caritas. Kiedy widziałem ostatnie badania sondażowe mam wrażenie, że nie bardzo rozumiemy przed jakim wyzwaniem stoimy. Blisko 70 proc. naszego społeczeństwa jest przeciwne przyjmowaniu kogokolwiek z zagranicy – zauważał biskup, prosząc, by problem uchodźców pojawił się wśród ludzi zajmujących się ewangelizacją.
- To zobowiązanie wynikające z prostego zdania: Byłem przybyszem, a nie przyjęliście mnie. To będzie ostatnie słowo Jezusa przed naszą wiecznością. Proszę was, aby ten apel pojawił się w naszych rozmowach, w naszym budowaniu wspólnot i tworzeniu pewnej mentalności społeczeństwa i Kościoła – apelował bp Zadarko.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.