Na łamach dzisiejszego wydania "L'Osservatore Romano" Giovanni Maria Vian i Carlo Di Cicco powracają do prasowych komentarzy po liście Benedykta XVI do biskupów w sprawie zdjęcia ekskomuniki z biskupów lefebrystów.
G. M. Vian, naczelny redaktor „L'Osservatore Romano” zarzuca mediom, że nie zawsze potrafią „rozpoznać jasne i historycznie umotywowane oblicze katolicyzmu”. „Miało to miejsce również w tych ostatnich dniach, gdy Kościół, papieża i Kurię Rzymską usiłowano przedstawić według stereotypów, tak polemicznych, jak nadużywanych, czy wręcz poprzez całkowicie fałszywe, a więc mylące obrazy. Rzeczywistość jest zupełnie inna” - stwierdza naczelny „L'Osservatore Romano”, którego zdaniem list Benedykta XVI do biskupów „pozostanie jednym z najbardziej autentycznych i szczytnych dokumentów jego papieskiej posługi”. Polemizując z tezą, że papież jest osamotniony, Vian stwierdza, że to nieprawda, ponieważ „towarzyszą mu modlitwy bardzo wielu wiernych, którzy zwłaszcza w tych tygodniach byli i są mu bliscy”. Także Carlo Di Cicco, zastępca redaktora naczelnego powraca do tego wątku, stwierdzając, że Benedykt XVI „nie przeżywa swej posługi w samotności, ponieważ zna Kościół i żywo odczuwa kolegialny charakter sukcesji apostolskiej”. „Przedstawianie papieża Benedykta zagubionego poza nutami Mozarta, zabarykadowanego w swych pokojach, odizolowanego od świata zakrawa na śmieszność. W tym samym momencie, gdy otacza się go dymną zasłoną, uznaje się jego rangę intelektualną. A prawdziwy intelektualista nie jest poza światem; myśli i proponuje świat lepszy od obecnego. A papież jak do tej pory robi to po mistrzowsku” – pisze zastępca naczelnego watykańskiego dziennika. Według niego, w swoim liście papież „prosi tych, na których spoczywa jakakolwiek odpowiedzialność w Kościele, aby uczynili krok w tył”. „Nie po to, żeby zastygnąć w bezruchu, lecz żeby ruszyć znów właściwą nogą zanim szkody okażą się nie do naprawienia” – pisze Carlo Di Cicco, dodając, że do wypełnienia zadań stawianych przez Benedykta XVI potrzebny jest „nowy sposób myślenia” oraz „uprzątnięcie pola z odpadków, typowych dla komunikacji opartej na wyświechtanym schemacie przeciwstawianych sobie konserwatystów i postępowców”.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.