Rzymskokatolicka Parafia Najświętszego Zbawiciela w Warszawie z ubolewaniem przyjęła informację, iż organizowanemu przez Fundację Form i Kształtów w najbliższą niedzielę na pl. Zbawiciela w Warszawie festynowi rodzinnemu z okazji Dnia Dziecka nadana została nazwa "Plac Zabawiciela" - oświadczenie proboszcza parafii publikuje "Nasz Dziennik".
OŚWIADCZENIE Rzymskokatolicka Parafia Najświętszego Zbawiciela w Warszawie z ubolewaniem przyjęła informację, iż organizowanemu przez Fundację Form i Kształtów w najbliższą niedzielę (31 maja 2009 r.) na pl. Zbawiciela w Warszawie festynowi rodzinnemu z okazji Dnia Dziecka nadana została nazwa "Plac Zabawiciela". Pomysł związany z nadaniem imprezie rozrywkowej nazwy odnoszącej się do gry słów kojarzących się ze Zbawicielem i zbawieniem budzi oburzenie i stanowi obrazę uczuć religijnych Chrześcijan. Mamy bowiem do czynienia z brakiem szacunku dla wartości religijnych najbliższych każdemu Chrześcijaninowi, dla którego słowa: "Zbawiciel" i "zbawienie" mają wyjątkową, niepowtarzalną i świętą wartość, związaną z osobą Jezusa Chrystusa, Jego życiem i męczeńską śmiercią na krzyżu, dzięki której zostały odkupione grzechy całej ludzkości. Tym samym słowo "Zbawiciel" powinno podlegać szczególnej ochronie i być nienaruszalne jako przeciwieństwo słowa "zabawianie". Daleko idące zdziwienie i zaniepokojenie budzi również fakt, iż patronem i głównym sponsorem imprezy organizowanej pod taką nazwą jest miasto stołeczne Warszawa. W tym stanie rzeczy domagamy się od organizatora festynu - Fundacji Form i Kształtów, przeprosin związanych z nazwą nadaną imprezie i wygłoszenia ich publicznie przed rozpoczęciem festynu na pl. Zbawiciela oraz następnie także w trakcie jego trwania. Domagamy się również opublikowania przez Fundację Form i Kształtów stosownych przeprosin na łamach lokalnych dodatków prasowych do "Gazety Wyborczej", "Rzeczpospolitej" i "Super Expressu". ks. dr Bronisław Piasecki, proboszcz
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.