W Rzymie od środy jest plac Marcina Lutra. Imię i nazwisko ojca reformacji nadano uroczyście placowi w pobliżu Koloseum, a w ceremonii uczestniczyły władze Wiecznego Miasta.
Imię Lutra otrzymał plac na terenie parku na wzgórzu Oppio w samym centrum stolicy.
"Dedykowanie placu Marcinowi Lutrowi oznacza szacunek, jaki Rzym ma dla każdej religii i wyznania" - powiedział podczas uroczystości burmistrz Ignazio Marino. Zacytował słowa Alberta Einsteina: "Łatwiej rozbić atom niż przesąd".
"My rozbiliśmy przesądy" - stwierdził burmistrz. Podkreślił: "Rzym jest centrum chrześcijaństwa i jest z tego dumny. Jest nim od 2 tysięcy lat i będzie nim wiecznie".
"Rzym to miasto, które przyjmuje, szanuje kultury, religie i chce zbudować lepszy świat, a to można uczynić tylko wtedy, gdy przekroczy się bariery, podziały i uprzedzenia" - mówił Marino.
Decyzja o nazwaniu rzymskiego placu imieniem Lutra wywołała polemiki. Część środowisk prawicy uznała ją za "afront dla katolików", tym bardziej według nich bolesny, że ceremonia odbyła się na kilka tygodni przed rozpoczęciem Roku Miłosierdzia. Zwolennicy tej inicjatywy podkreślali zaś, że przysłuży się ona sprawie dialogu ekumenicznego.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.