Część byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego w Dachau została zamieniona w schronisko dla 50 bezdomnych. Zostali do niego skierowani także byli uchodźcy, mieszkający w Niemczech już od dość dawna - podała tvp.info.
Pochodzący z Afganistanu uchodźca, mieszkający w dawnym obozie koncentracyjnym, powiedział dziennikarce "Guardiana", że historia tego miejsca działa na niego przygnębiająco, ale musiał zamieszkać w Dachau. - Po prostu chciałem mieć dach nad głową – wyjaśnił.
Obóz w Dachau był pierwszym obozem koncentracyjnym, założonym przez hitlerowców. Powstał jeszcze w 1933 r. Był obozem wzorcowym, miejscem szkolenia esesmanów, kierowanych do innych obozów. Przez to nieludzkie miejsce przeszło około 200 tys. więźniów. 41,5 tys. straciło w nim życie. KL Dachau służył Niemcom jako miejsce masowego uwięzienia katolickich duchownych z całej Europy. Najwięcej było wśród nich Polaków - 1777. - Jesteśmy Golgotą Zachodu, jak Golgotą Wschodu jest Katyń - mówił abp Kazimierz Majdański, były więzień Dachau, poddawany tam pseudonaukowym eksperymentom.
Młodzi mają też bardziej pozytywne nastawienie do Kościoła niż starsze pokolenia.
Do eksplozji bomby doszło na moście prowadzącym do sanktuarium.