Strzelali do kolarzy z nudów

Dwóch kolarzy, których postrzelono z wiatrówki na piątkowym etapie wyścigu Tour de France z Vittel do Colmar, najprawdopodobniej padło ofiarą dwóch nudzących się młodych ludzi.

"Ci młodzi ludzie zrobili to z bezczynności" - powiedział dziennikarzom prokuratur Pascal Schultz z Colmar.

"Posiadamy bardzo precyzyjne świadectwo jednego z kolarzy. Zauważył po prawej stronie szosy dwóch młodych ludzi, którzy, w przeciwieństwie do innych kibiców, w czasie przejazdu peletonu chowali się za drzewami" - wyjaśnił Schultz.

Dodał, że przejeżdżający peleton słyszał od trzech do maksymalnie pięciu strzałów i że ranni kolarze, Hiszpan Oscar Freire oraz Nowozelandczyk Julian Dean, złożyli doniesienie w sprawie "aktu przemocy z użyciem broni".

Towarzyszący prokuratorowi Schultzowi szefowie policji z Colmar i z departamentu Haut Rhin zwrócili się z apelem do kibiców o dostarczenie nagrań wideo lub zdjęć z miejsca zdarzenia, co pomogłoby w schwytaniu sprawców.

Do incydentu doszło na 165. kilometrze trzynastego etapu na przełęczy Bannstein. Po przyjeździe do Colmar trzykrotnemu mistrzowi świata Oscarowi Freire wyjęto z nogi śrut. Dean został lekko zraniony w palec.

Hiszpan i Nowozelandczyk stanęli na starcie sobotniego etapu, który prowadzi z Colmar do Besancon.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Środa
rano
8°C Środa
dzień
9°C Środa
wieczór
6°C Czwartek
noc
wiecej »