Do 22 osób wzrosła liczba zatrzymanych po starciach protestujących kupców z pracownikami agencji ochrony i policją przed halą KDT w centrum Warszawy - powiedział PAP w środę Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Wcześniej informowano o 15 zatrzymanych osobach.
Jak podał Mrozek, w ciągu dnia prokuratura postawi im zarzuty: m.in. czynnej napaści na funkcjonariusza, zaatakowania pracownika ochrony, zmuszenia funkcjonariusza do odstąpienia od czynności służbowych oraz niszczenia mienia.
Komornik wkroczył do hali KDT we wtorek po kilkugodzinnych przepychankach z kupcami. Egzekucja była efektem wyroku sądu. Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz Waltz zapowiedziała, że koszty towarzyszących jej działań poniosą kupcy, którzy nie opuścili dobrowolnie budynku. Na poczet kosztów został zajęty m.in. pozostawiony towar.
Kupcy mieli czas na opuszczenie hali do 18 lipca. Na terenie, na którym stoją KDT, ma powstać łącznik między pierwszą a drugą linią metra. Ma być wykonywany metodą odkrywkową, dlatego hala zostanie usunięta.
Tradycja niemal całkowicie zanikła w okresie PRL-u. Dziś odżyła.
Po przeliczeniu wyników z 99 proc. komisji: socjaldemokraci wyrywają. Ale...
Prezydent USA wcześniej wielokrotnie powtarzał, że nie ułaskawi swojego syna.
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.
To najpoważniejsze walki wewnątrz Syrii od 2020 r. Zginęło w nich już ponad 250 osób.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.