Niemiecki sąd apelacyjny podtrzymał w środę decyzję rządu w sprawie delegalizacji dwóch organizacji oskarżonych o negowanie Holokaustu. Wydany w zeszłym roku przez niemieckie MSW zakaz jest usprawiedliwiony - orzekł niemiecki Federalny Sąd Administracyjny.
Chodzi o organizację z terenu Nadrenii Północnej-Westfalii Collegium Humanum, działającą w mieście Vlotho i podległe jej organizacyjnie stowarzyszenie Bauernhilfe (Pomoc Chłopska).
Niemieckie MSW zakazało działalności Collegium Humanum w maju zeszłego roku, określiwszy je jako "rezerwuar zorganizowanych negacjonistów".
Założone jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku Collegium Humanum było już od dawna przedmiotem zainteresowania niemieckich służb ochrony konstytucji. Uważano je za miejsce kontaktów osób, negujących dokonanie zagłady Żydów przez III Rzeszę.
Artykuł 3 niemieckiej ustawy o stowarzyszeniach umożliwia administracyjne rozwiązywanie organizacji, które naruszają prawo lub sprzeciwiają się porządkowi konstytucyjnemu.
Zmiana wynika z najnowszej rekomendacji Rady Medycznej przy premierze.
To o 603 chorych mniej niż dzień wcześniej i o 2 762 więcej niż w piątek w ubiegłym tygodniu.
Według Koranu, podobnie jak w Biblii, Jozue syn Nuna, uważany jest za „asystenta Mojżesza”.
O negocjacjach na ten temat poinformował czeski minister zdrowia.
Zdaniem ministra klimatu i środowiska "dość naturalnym wyborem" byłoby wybrzeże Bałtyku.
"Usłysz" to hasło, które będzie towarzyszyć jubileuszowemu, XXV Spotkaniu Młodych Lednica 2000.