Niemiecki sąd apelacyjny podtrzymał w środę decyzję rządu w sprawie delegalizacji dwóch organizacji oskarżonych o negowanie Holokaustu. Wydany w zeszłym roku przez niemieckie MSW zakaz jest usprawiedliwiony - orzekł niemiecki Federalny Sąd Administracyjny.
Chodzi o organizację z terenu Nadrenii Północnej-Westfalii Collegium Humanum, działającą w mieście Vlotho i podległe jej organizacyjnie stowarzyszenie Bauernhilfe (Pomoc Chłopska).
Niemieckie MSW zakazało działalności Collegium Humanum w maju zeszłego roku, określiwszy je jako "rezerwuar zorganizowanych negacjonistów".
Założone jeszcze w latach 60. ubiegłego wieku Collegium Humanum było już od dawna przedmiotem zainteresowania niemieckich służb ochrony konstytucji. Uważano je za miejsce kontaktów osób, negujących dokonanie zagłady Żydów przez III Rzeszę.
Artykuł 3 niemieckiej ustawy o stowarzyszeniach umożliwia administracyjne rozwiązywanie organizacji, które naruszają prawo lub sprzeciwiają się porządkowi konstytucyjnemu.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.