Weronika Sawczenko, siostra ukraińskiej lotniczki Nadieżdy Sawczenko, została zatrzymana w Rosji i znajduje się na posterunku policji - poinformowała w środę wieczorem służba prasowa MSZ Ukrainy. Zatrzymano też jej paszport.
Według ukraińskiego MSZ zatrzymanej towarzyszy ukraiński konsul, który podejmuje działania w celu jej zwolnienia. Interweniuje również ambasada Ukrainy w Moskwie.
Nie są jasne powody zatrzymania. Interfax Ukraina cytuje adwokata Nadieżdy Sawczenko, Ilii Nowikowa, według którego Weronice zarzuca się "znieważenie sędziego".
Nadieżda Sawczenko została 22 marca skazana przez rosyjski sąd na 22 lata kolonii karnej za rzekomy udział w spowodowaniu śmierci dwóch rosyjskich dziennikarzy w Donbasie. Wyrok uprawomocnił się 5 kwietnia. Następnego dnia Sawczenko ogłosiła głodówkę protestacyjną domagając się umożliwienia jej powrotu na Ukrainę. Protest przerwała 19 kwietnia na prośbę prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki.
Poroszenko poinformował 24 kwietnia, że uzgodnił podczas telefonicznej rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, wstępne warunki ekstradycji Sawczenko na Ukrainę.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.