Święty Maksymilian objawił wielkość i moc kapłaństwa w sytuacji wyjątkowo trudnej - powiedział kardynał Stanisław Dziwisz podczas piątkowej Mszy świętej w byłym obozie Auschwitz w rocznicę śmierci świętego. Duchowny dodał, że Kolbe wiedział, iż "dla kapłana obóz zagłady jest miejscem świadectwa".
Duchowny podkreślił, że świętym Maksymilianem kierowały trzy kapłańskie cnoty: odwaga, mądrość i miłość. Zdaniem kardynała odwaga była "istotnym rysem mocnej osobowości". Dawał jej wyraz w swojej działalności, a szczególnie w momencie, gdy decydował się oddać życie za współwięźnia. Mądrość świętego Maksymiliana polegała na odczytaniu woli Boga na placu apelowym Auschwitz. Miłość błyszczała, gdy podjął decyzję o pójściu na śmierć z miłości do innego człowieka, ratując jego życie.
"Dziś prosimy Boga, aby powołanych do Jego służby wspierał w zdobywaniu i doskonaleniu tych cnót, jakimi promieniuje św. Maksymilian. Także dziś potrzeba odwagi, która ma swe źródło w Bogu. Potrzeba mądrości, która odsłania piękno i bogactwo realizacji woli Ojca niebieskiego. I potrzeba miłości we wszystkich jej formach" - mówił w homilii kardynał.
Ona nie śpiewa gardłem, ona śpiewa duszą - mówiła o Magdzie Umer Agnieszka Osiecka.
To spaniałe świadectwo miłosierdzia oraz wspólnoty obywatelskiej i jedności ducha chrześcijańskiego.
Rozwiązanie ma zatrzymać zalew tanich produktów, trafiających do UE głównie z Azji.
Taką możliwość ma zakładać projekt plan pokojowy na linii Ukraina - Rosja.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.