Korea Północna wyśle delegację na pogrzeb zmarłego w nocy z poniedziałku na wtorek byłego prezydenta Korei Południowej Kim De Dzunga - zapowiadają w środę seulskie media.
Wcześniej północnokoreański lider Kim Dzong Il przekazał stronie południowokoreańskiej oficjalne kondolencje w związku ze zgonem Kim De Dzunga. Obaj przywódcy koreańscy spotkali się w 2000 roku.
Kondolencje a także zapowiedź udziału delegacji z Północy w uroczystościach pogrzebowych - oceniają obserwatorzy - mogą zapowiadać odwilż w napiętych w ostatnim czasie stosunkach między dwoma państwami koreańskimi.
Kim De Dzung został uhonorowany pokojowym Noblem w 2000 roku w uznaniu zasług na rzecz pojednania obu Korei oraz działań na rzecz praw człowieka. Urząd prezydenta sprawował w latach 1998-2003. W ramach strategii pojednania z Koreą Północną, tzw. "Polityki Słonecznego Blasku", doprowadził w 2000 roku do pierwszego w historii szczytu przywódców obu państw koreańskich, spotykając się w Phenianie z Kim Dzong Ilem.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.