24 sierpnia przyjeżdża do Warszawy rabin Gedalya Olshtein, specjalista w kwestii łaźni rytualnych. Będzie oglądał i oceniał możliwości wykorzystania odkrytego kilka dni temu basenu mykwy na warszawskiej Pradze.
Basen został odkryty na wewnętrznym dziedzińcu, zaraz po rozpoczęciu prac renowacyjnych izolacji fundamentów w budynkach przy ul. Kłopotowskiego 31. Jest to jeden z kompleksu basenów znajdujących się w tym budynku. Prawdopodobnie służył do magazynowania wody deszczowej. „Jest to niezwykłe odkrycie, gdyż nie zachowały się żadne zapiski, że taki basen tam istniał” - mówi Jan Jagielski z Żydowskiego Instytutu Historycznego. Budynek dawnej mykwy to jedyny taki obiekt w Warszawie.
„Mamy nadzieję, że rabin Olshtein odpowie na pytanie do czego ten basen tak naprawdę służył i opisze jak mógł wyglądać cały system łaźni” - mówi Marek Karnafel, Zarządca Nieruchomości w Gminie Żydowskiej w Warszawie. Rabin ma też ocenić jego stan techniczny i możliwość ponownego uruchomienia mykwy.
Rabin Olshtein przyjeżdża z Jerozolimy na odbiór wyremontowanej mykwy w Jesziwie Chachmej w Lublinie. Basen łaźni lubelskiej znajdujący się w podziemiach gmachu został odnaleziony i odkopany z gruzu i śmieci dwa lata temu. Cały remont został przeprowadzony i sfinansowany przez warszawską Gminę Żydowską. Po odkryciach w Warszawie rabin został poproszony o ocenę tego, co zostało w stolicy odkopane.
Renowacja na Kłopotowskiego zaczęła się tydzień temu od osłaniania fundamentów, które mają być zaizolowane. Całość kosztów pokrywa Gmina Żydowska. Zostanie przeprowadzona też renowacja elewacji - połowę środków wyłożył stołeczny konserwator zabytków. Zakończenie prac przewidziano na koniec listopada. Pod koniec zeszłego roku Gmina wyremontowała dach, odtwarzając jego pierwotny wygląd.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.