„Posługa katechetyczna w szkole to jedno z ważniejszych współczesnych zadań Kościoła” – napisał abp Henryk Muszyński w liście pasterskim na nowy rok szkolny i katechetycznych. List opublikowany został w najnowszym Biuletynie Katechetycznym Archidiecezji Gnieźnieńskiej.
Metropolita gnieźnieński podkreślił, iż nowy rok szkolny i katechetyczny nie rozpocznie się tylko w szkolnych salach. Jego początku doświadczać będziemy także w rodzinach oraz parafiach.
„Rodzina, szkoła i Kościół stanowią bowiem podstawowe wspólnoty wychowawcze, w których dzieci i młodzież powinni otrzymywać możliwości harmonijnego rozwoju wrodzonych zalet fizycznych, moralnych i intelektualnych oraz stopniowego nabywania coraz większego poczucia odpowiedzialności za właściwe kształtowanie własnego życia i dążenie do prawdziwej wolności” – napisał abp Muszyński.
Odniósł się także do wyzwań, jakie niosą z sobą przemiany systemu oświaty w Polsce oceniając, że "praca nauczyciela zasługuje na większe uznanie i szacunek społeczny niż ma ona obecnie”. Przypomniał również, że wraz z nowym rokiem szkolnym rozpoczyna się 20 rok katechezy szkolnej, licząc od czasu jej powrotu do szkół.
Zaznaczając, że szkolna katecheza wpisała się na stałe w polski system oświaty i spełnia w jego ramach szczególną służbę wobec człowieka i społeczeństwa, abp Muszyński podkreślił, iż trzeba mieć wiele wiary i zawierzenia Bogu, "aby pośród tych różnych głosów krytyki wobec katechezy, nierzadko ośmieszania i poniżania jej znaczenia, być w szkolnym środowisku katechetą, świadkiem wiary i człowiekiem Kościoła”.
Zwrócił także uwagę, że obecny rok szkolny zbiega się z ogłoszonym przez papieża Benedykta XVI Rokiem Kapłańskim. Przesłanie tego roku skierowane jest nie tylko do kapłanów. Dotyczy ono całej wspólnoty Kościoła, która w różnorodny sposób, także poprzez katechezę, powinna podjąć refleksję nad kapłaństwem. Dlatego – napisał dalej abp Muszyński „katecheza rodzinna, szkolna i parafialna powinna promować drogę życia kapłańskiego, jako drogę szczególnego poświęcenia się Chrystusowi w Kościele dla dobra drugiego człowieka”.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.