O niezwykłym ewangelizatorze, który dzięki fotograficznej pamięci, potrafi wyrecytować każdy fragment Biblii donosi „Jackson Sun”, lokalna gazeta z amerykańskiego stanu Tennessee.
59-letni Charles Matlock z Savannah, zwany „Chodzącą Biblią z zachodniego Tennessee” przyznaje, że zaczął zapamiętywać kolejne wersy Słowa Bożego już w wieku 12 lat. „Uczenie się Biblii na pamięć to okazja, by poznać Chrystusa i dzielić się Nim z innymi” – opowiada mężczyzna, na którego ulubionej podkoszulce znajduje się 26 biblijnych cytatów, każdy zaczynający się od kolejnej litery alfabetu.
Matlock, gdy się go poprosi, może wyrecytować dowolny fragment Biblii: cały rozdział lub nawet wybraną księgę.
Wspomina, że pierwszym wyuczonym fragmentem był początek Ewangelii według św. Jana. Natomiast ulubiony passus Matlocka pochodzi z Listu św. Pawła do Rzymian: „Cóż więc na to powiemy? Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?” (Rz 8, 31)
Matlock nie ma nawet ani komputera ani telefonu. Od 44 lat ewangelizuje podróżując po USA, odwiedzając m.in. kolejne wspólnoty chrześcijańskie.
Utrzymuje się z ofiarowanych mu datków. Podkreśla przy tym, że bardziej niż na uczeniu się na pamięć Biblii zależy mu na osobistej relacji z Jezusem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.