Sierpień okazał się najkrwawszym miesiącem w Iraku od ponad roku - wynika z danych, publikowanych we wtorek w Bagdadzie.
Według irackich resortów obrony, spraw wewnętrznych i zdrowia, w sierpniu zginęło w Iraku 456 osób: 393 cywilów, 48 policjantów i 15 żołnierzy. Rannych zostało co najmniej 1741 osób.
Do tak dramatycznego wzrostu liczby ofiar przyczyniła się przede wszystkim seria szczególnie krwawych zamachów w Bagdadzie z 19 sierpnia, w których łącznie poniosło śmierć 95 osób a ponad 600 zostało rannych. Celem ataków były budynki ministerstw spraw zagranicznych i finansów.
Decyzja jest odpowiedzią na wezwanie wystosowane wcześniej w tym roku przez więzionego lidera PKK.
To efekt dwustronnych rozmowach ministerialnych w weekend w Genewie.
Referendum w sprawie odwołania rady miejskiej jest nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.
Legendarny dowódca II Korpusu Polskiego został pochowany wśród swoich żołnierzy.
Zwolennicy przypisywali mu wyłącznie zalety. Przeciwnicy zarzucali zaś zdławienie demokracji.