Do 25 wzrosła liczba ofiar zamachu samobójczego dokonanego w piątek w mieście Kohat na północnym zachodzie Pakistanu - poinformowały lokalne władze. Wcześniejsze doniesienia mówiły o 10-12 zabitych.
Przedstawiciel miejscowych władz Syed Mehtabul Hassan powiedział, że wiele osób zostało też rannych, gdy zamachowiec samobójca zdetonował samochód-pułapkę na bazarze w pobliżu hotelu w mieście Kohat. Hotel należy do szyitów, toteż - jak powiedziały władze - był to zapewne akt terroru o podłożu religijnym.
To drugi w ciągu dwóch dni zamach w Kohat - położonym niedaleko granicy z Afganistanem mieście, które ma bogatą historię aktów przemocy między szyitami a sunnitami. W czwartek w zamachu rannych zostało sześć osób.
Przedstawiciel miejscowej policji Fazal Naeem powiedział, że piątkowy wybuch zniszczył też wiele samochodów i kilkadziesiąt straganów i sklepów, położonych na obrzeżach bazaru.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.