Niedźwiedzica z poznańskiego ZOO wykopała na swoim wybiegu pocisk moździerzowy. Znalezisko zabezpieczyli już saperzy.
Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji powiedział w sobotę PAP, że funkcjonariuszy o podejrzanym przedmiocie poinformowali pracownicy ogrodu zoologicznego. "Powiedzieli, że niedźwiedzica, grzebiąc w ziemi, wyciągnęła coś podejrzanego. Zwierzę zostało zamknięte, przybyli na miejsce policjanci wezwali patrol saperski" - podał Borowiak.
Pocisk został wywieziony na poligon. Borowiak powiedział, że obyło się bez potrzeby ewakuacji pracowników i gości ogrodu zoologicznego.
Saperzy sprawdzili okolice znaleziska i potwierdzili, że wybieg niedźwiedzi jest bezpieczny - bez kolejnych, ukrytych w ziemi groźnych przedmiotów.
Incydent wpisuje się w rosnące napięcia dyplomatyczne między krajami.
W coraz bardziej powiązanym świecie jesteśmy wezwani do bycia budowniczymi pokoju.
Liczba ofiar śmiertelnych w całej Azji Południowo-Wschodniej przekroczyła już 1000.
A gdyby chodziło o, jak jest w niektórych krajach UE, legalizację narkotyków?