Pytania dotyczące sposobu życia sióstr, ich uczestnictwa w sakramentach, zaangażowań duszpasterskich czy sposobów przeżywania ślubów zakonnych, znalazły się w formularzu ankiety rozesłanej do żeńskich zgromadzeń w Stanach Zjednoczonych.
Watykańska wizytacja apostolska 341 amerykańskich zgromadzeń weszła w drugą fazę.
Wizytacja przeprowadzana jest z polecenia prefekta Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego. Kard. Franc Rodé wizytatorem mianował matkę Mary Clare Millea, przełożoną generalną apostołek Najświętszego Serca Jezusa.
Rozesłany kwestionariusz przygotowano przy współpracy ośrodka badań nad apostolatem przy Uniwersytecie Georgetown w Waszyngtonie. Podzielono go na trzy części. Łącznie ankieta ma kilkanaście stron. Pierwsza część, osiem stron, dotyczy danych osobowych oraz pobytu w zgromadzeniu. Drugi element kwestionariusza poświęcono sprawom danego zgromadzenia. Wizytatorkę interesuje zaangażowanie sióstr u początku jego historii i obecnie, tożsamość oraz charyzmat instytutu, zarządzanie wspólnotą, promocja powołań. Szczególne miejsce poświęcono sprawowaniu Eucharystii we wspólnocie, zgodności rytu z normami kanonicznymi, jej częstotliwości i uczestnictwu sióstr. Przebadane też zostaną normy i sposoby przeżywania ślubu ubóstwa osobistego i wspólnotowego. Analizowany będzie obrót nieruchomościami zgromadzenia, w tym przekazywanie i zakup nowych domów.
Zgromadzenia żeńskie w Stanach Zjednoczonych zmagają się z drastycznym spadkiem powołań. W ciągu ostatnich 40 lat liczba sióstr zmniejszyła się o 120 tys. Obecnie wzrost liczebności notują tylko zgromadzenia uznawane za konserwatywne oraz habitowe, nie robiące eksperymentów duszpasterskich i wierne charyzmatom założycieli. Co ciekawe, wymierają te, które uznawały się za postępowe, ale zarazem traciły swój charyzmat.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.