Katolicy dwóch wietnamskich diecezji – Hue i Vinh – muszą stawić czoła represjom ze strony miejscowych władz.
16 października władze użyły przemocy wobec mieszkańców parafii Loan Ly w diecezji Hue, w celu zawłaszczenia części terenu kościelnego. Milicjanci zaatakowali grupę parafian wyrównujących teren na którym pod gołym niebem jest udzielana katecheza dla dzieci. Władze odcięły łączność telefoniczną, zamknięto dostęp do internetu, a wszelkie działania księży z sąsiednich parafii poddano ścisłej kontroli.
Teren w pobliżu kościoła w Loan Ly został przekazany parafii przez Prezydenta Ngo Dinh Diem w 1956 r. Według powszechnego przekonania parafianie Loan Ly są stopniowo usuwani ze swojego miejsca kultu ponieważ lokalizacja parafii jest kusząca dla sprytnych przedsiębiorców, którzy robią wszystko, co możliwe, aby zagarnąć działki leżące wzdłuż egzotycznego wybrzeża w środkowym Wietnamie.
Pomimo wysiłków rządu, parafianie w Loan Ly opierają się kolejnym atakom i nie rezygnują z obrony swych praw do własności i w miarę możliwości podtrzymują życie religijne.
Z kolei w sąsiedniej diecezji Vinh katolicy władze zażądały usunięcia figury Matki Bożej, z cmentarza parafii Bau Sen. Komitet Ludowy powiatu Bo Trach, w prowincji Quang Binh wydał decyzję, nakazującą parafii usunięcie figury w ciągu 5 dni od dnia wydania decyzji (21 września br.). Żądaniu towarzyszyły różne formy zastraszania duszpasterzy i katolików w Bo Trach.
Decyzja zaszokowała wspólnotę katolicką w całej diecezji. Anonimowe źródło ujawniło, że władze prowincji zatwierdziły budżet 1,2 miliarda Dongów (18.000 Dongów = 1 USD), aby w celu usunięcia figury. To pokaźna kwota jak na ubogą prowincję Quang Binh.
Ks. Jan Nguyen Van Huu, proboszcz Bau Sen wystosował apel do wszystkich katolików i ludzi dobrej woli na świecie o pomoc w utrzymaniu figury - symbolu religijnego - w miejscu na to przeznaczonym, a przede wszystkim o ochronę prawa do praktykowania wiary w sposób wyraźnie określony przez konstytucję Wietnamu.
Elaine Pearson, zastępca dyrektora azjatyckiego oddziału Human Rights Watch, zauważa: „„Rząd wietnamski powinien zaprzestać traktowania wolności religijnej jako przywileju udzielanego przez państwo, ale uznać je jako niezbywalne uprawnienie człowieka.”
